Pracownicy sklepu to nie content - za samowolne udostępnianie ich wizerunków grożą konsekwencje
Filmiki, na których tiktoker w stroju gnoma wkracza do sklepów i restauracji w galeriach handlowych, zdobyły serca odbiorców na całym świecie. Problem w tym, że kosztem pracowników i klientów, którzy mimowolnie wzięli udział w "tworzeniu contentu". Takie postępowanie jest nie tylko nieetyczne, ale również na bakier z prawem. Tym bardziej, gdy w celach marketingowych kontrowersyjnego twórcę, kosztem swoich pracowników, wspiera pracodawca.