Zapaść - sądy okręgowe zakorkowane frankami i rozwodami
Zaległości w sądach rosną dramatycznie. Niektórych niezałatwionych spraw jest już 15 razy więcej, niż wpływa ich przeciętnie przez miesiąc. To efekt m.in. bezprecedensowego wzrostu wpływu spraw frankowych, ale też rozwodowych. Na pierwszą rozprawę już teraz w wielu sądach czeka się ponad rok. Sędziowie wskazują, że konieczne jest systemowe uregulowanie obu obszarów, a pełnomocnicy skarżą się na rozpatrywanie miesiącami prostych wniosków.