Suma przymusowa jest wyjątkowym narzędziem procesowym, ze stosowaniem którego wiąże się w praktyce wiele pytań. Niniejszy artykuł przybliża podstawowe zagadnienia dotyczące tego narzędzia, którego dobra znajomość z pewnością przyda się każdemu pełnomocnikowi występującemu przed sądem w sprawach dotyczących własności intelektualnej.

 

Dwa etapy stosowania sumy przymusowej

Suma przymusowa cechuje się swoistą „dwufazowością w stosowaniu”, z którą łączy się jej „wielofunkcyjny” charakter. Pierwszą fazą jej stosowania jest zagrożenie zapłatą. Sąd, uwzględniając wniosek o udzielenie zabezpieczenia, może w postanowieniu, na wniosek uprawnionego, zagrozić obowiązanemu – na wypadek, gdyby naruszał nałożone na niego postanowieniem obowiązki - zapłatą określonej sumy pieniężnej na rzecz uprawnionego. Na tym etapie sąd dokonuje również miarkowania wysokości sumy – określa sposób jej wyliczania, będąc ograniczony przy tym jedynie górną granicą – kwotą określoną we wniosku.

Drugi etap to nakazanie zapłaty – jeśli obowiązany nie zastosował się do postanowienia, sąd nakazuje mu zapłatę określonej sumy, wyliczonej w oparciu o sposób określony w pierwszym etapie (wyjątek stanowi jedna sytuacja - sąd, na wniosek uprawnionego, może podwyższyć jej wysokość). Zapłaty należnej kwoty można żądać nawet po zastosowaniu się podmiotu obowiązanego do postanowienia z opóźnieniem – termin na takie żądanie wynosi miesiąc od zaniechania naruszeń obowiązków.

 

Cena promocyjna: 63.2 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 55.3 zł


Funkcje sumy przymusowej

Jak wskazano powyżej, suma przymusowa jest środkiem o charakterze „wielofunkcyjnym”. Wynika to z tego, że instytucja ta pełni w pewnym stopniu trzy różne funkcje: mobilizacyjną, kompensacyjną i represyjną.

Suma przymusowa pełni funkcję mobilizacyjną jako środek mający na celu zmuszenie podmiotu obowiązanego do określonych działań. Ze względu na to, suma przymusowa jest uznawana za sui generis środek przymusu. Od typowych środków przymusu, stosowanych w postępowaniu egzekucyjnym odróżnia ją m.in. to, że nie podlega umorzeniu w przypadku zastosowania się przez obowiązanego do postanowienia sądu z opóźnieniem, co wynika z odpowiednio stosowanego w tym przypadku art. 1050[1] par. 3 k.p.c.

Ze względu na fakt, że nakazanie zapłaty sumy przymusowej następuje na rzecz uprawnionego (w przeciwieństwie do grzywny), a także wspominany wcześniej brak jej umorzenia w przypadku zaniechania naruszeń przez obowiązanego z opóźnieniem, instytucja ta określana jest też jako swego rodzaju „wynagrodzenie” dla uprawnionego za konieczność znoszenia stanu naruszeń – niezależne od wystąpienia i rozmiarów szkody. Mimo pełnienia swego rodzaju funkcji kompensacyjnej, omawiana instytucja nie zastępuje jednak świadczeń przysługujących obowiązanemu na zasadach ogólnych.

Ponownie, nieumarzalny charakter sumy w przypadku spóźnionego wykonania obowiązku przez obowiązanego (przy wykonalnym zabezpieczeniu) wskazuje nie tylko na jej kompensacyjny charakter, ale również na posiadanie przez sumę przymusową cech kary. Pomimo wyczerpania przez takie spóźnione wykonanie obowiązku elementu motywacyjnego sumy, obowiązany będzie zobowiązany do zapłaty danej kwoty – co potwierdza represyjne cechy instytucji sumy przymusowej.

Przy całej swojej „wielofunkcyjności”, suma przymusowa zachowuje jednak wyjątkowy charakter i nie jest ani karą, ani typowym środkiem przymusu, ani odszkodowaniem czy też zadośćuczynieniem.

Czytaj w LEX: Suma przymusowa w postępowaniu zabezpieczającym w sprawach z zakresu własności intelektualnej > >

 

Procedura nakazania zapłaty

Uzupełniając kwestię „dwufazowości” stosowania sumy, należy wspomnieć o wątpliwościach dotyczących fazy nakazania zapłaty. W zależności od przyjętego poglądu, „faza wykonawcza” postępowania zabezpieczającego może być traktowana jako quasi-egzekucyjna część tego postępowania lub też jako swego rodzaju odrębne postępowanie egzekucyjne. Przyjęty pogląd niesie ze sobą konsekwencje w zakresie wnoszenia zażalenia – w przypadku, gdy potraktuje się je jako wnoszone w postępowaniu zabezpieczającym, w obecnym stanie prawnym zgodnie z art. 741 par. 2 k.p.c. rozpatrywane jest ono co do zasady przez sąd drugiej instancji. Jeśli potraktować nakazanie zapłaty sumy jako postępowanie prowadzone w ramach egzekucji – zażalenie rozpatruje sąd, który wydał postanowienie, jako sąd drugiej instancji (Art. 767[4] par. 1[1] k.p.c.).

Za przyjęciem pierwszego ze wskazanych wyżej poglądów przemawia m. in. wykładnia językowa art. 743 par. 1 k.p.c. stanowiącego o odpowiednim stosowaniu przepisów postępowania egzekucyjnego w danych przypadkach wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia. Powyższe wskazywałoby na odrębność owego wykonania od postępowania egzekucyjnego, którego przepisów dotyczy odesłanie i w konsekwencji przynależność do postępowania zabezpieczającego.

Opowiedzenie się za drugim ze wskazanych wyżej poglądów można natomiast argumentować m.in. tym, że odesłanie do stosowania przepisów z innego postępowania umożliwia traktowanie orzeczeń wydawanych na podstawie tych przepisów jako nieobjętych zakresem zastosowania art. 741 k.p.c., ze względu na założenie, iż odnosi się on tylko do orzeczeń wydawanych na podstawie części drugiej kodeksu „postępowanie zabezpieczające”.

Zobacz w LEX: Zabezpieczenie roszczenia niepieniężnego przez nakazanie małżonkowi wydania potrzebnych mu rzeczy > >

 

Stosowanie sumy przymusowej w praktyce

Pomimo stosunkowo długiej obecności w polskim porządku prawnym, omawiana instytucja wciąż budzi pewne wątpliwości w zakresie jej stosowania w praktyce, czego przykładem jest opisywany wyżej problem wnoszenia zażalenia. Mimo to, suma przymusowa jest chętnie stosowanym narzędziem w sprawach z zakresu własności intelektualnej, gdyż zapewnia dodatkowe zapewnienie ochrony interesów uprawnionego w związku z udzielonym zabezpieczeniem. W szczególności, dzięki swojemu mobilizacyjnemu charakterowi może zapewnić w wielu przypadkach odpowiednio szybkie wykonanie przez obowiązanego postanowienia sądu, a w przeciwnym wypadku – zrekompensować uprawnionemu „czas znoszenia naruszeń”.

Damian Dąbrowski, aplikant adwokacki, prawnik w kancelarii Markiewicz Sroczyński Mioduszewski

Zobacz także w LEX: Zabezpieczenie roszczenia przez zajęcie pieniędzy > >