Kościelne "rozwody" - niełatwo udowodnić, że małżeństwa nie było
Procesy przed sądami kościelnymi są jedyną drogą do ponownego zawarcia małżeństwa przed ołtarzem. Przed sądem kościelnym najwyższym prawem jest zbawienie dusz, a nie orzeczenie o winie męża lub żony, co nie oznacza, że proces ten jest łatwiejszy. Decyduje orzecznictwo Trybunału Roty Rzymskiej - twierdzi Michał Poczmański, specjalista prawa kanonicznego, adwokat kościelny.