Grozi nam cyberwojna, a my bez bezpiecznych łączy i cyberarmii
Wydarzenia międzynarodowe, ale także incydenty w kraju każą zadawać sobie pytanie, czy Polska jest gotowa na cyberwojnę, czyli atak na sieci teleinforamtyczne, serwery poszczególnych instytucji? Politycy zapewniają, że tak. W rzeczywistości jednak może się okazać, że nie. Wciąż bowiem nie mamy jednego centrum dowodzenia, cyberarmii i bezpiecznego systemu łączności wspólnego dla najważniejszych instytucji publicznych.