W dekolt i pod spódnicę nie wypada zaglądać, zabrania też prawo
Siłownie, przymierzalnie, plaże, ulice, obiekty sportowe - nagrywanie w tych miejscach filmików z ukrycia i fotografowanie osób prywatnych bez ich zgody staje się prawdziwą plagą. Jednocześnie takie materiały często zdobywają popularność w portalach społecznościowych. Regulacje w kolejnych krajach coraz lepiej radzą sobie z penalizowaniem takich czynów. Podobne sprawy trafiają też do polskich sądów.