Założenia znalazły się już latem 2024 r. w wykazie prac legislacyjnych rządu. Wkrótce gotowy i przekonsultowany wewnętrznie projekt ma zostać opublikowany w RCL. Jak mówi wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, to ogromna zmiana, jakiej nie było od dekad.
Trzy poziomy wsparcia
Projekt zakłada trzy poziomy wsparcia, i jak zastrzega wiceministra nie chodzi tylko o osoby z niepełnosprawnościami, ale i np. osoby starsze, po wypadku, operacji, a także wszystkich tych, którzy chcą się zabezpieczyć na przyszłość.
Pierwszy poziom to asysta prawna - ma to polegać na zawarciu umowy z dowolną osobą, sąd nie będzie w tym zakresie ingerował, która ma wspierać potrzebującego w czynnościach cywilno-prawnych, np. w banku. Taki asystent miałby pomagać np. w zrozumieniu zawieranych umów.
Drugi poziom to kurator wspierający, w tym przypadku ustanawiany będzie przez sąd, ma wspierać osobę potrzebującą pomoc w różnych życiowych sytuacjach, także przy zawieraniu umów.
Czytaj: Zamiast ubezwłasnowolnienia - wspieranie podejmowania decyzji>>
Kolejny poziomem - trzecim - będzie kurator reprezentujący. W tym przypadku sąd będzie określał poziom reprezentacji. - Przykładowo, mamy osobę uzależnioną od hazardu i kurator reprezentujący będzie za nią dokonywał czynności powyżej określonego pułapu finansowego. Zakres tych czynności może być bardzo szeroki i zbliżać się do instytucji ubezwłasnowolnienia w przypadku osób, które nie są w stanie wyrazić swojej woli - wyjaśnia ministra. I dodaje, że kuratorzy ustanawiani będą na okres pięciu lat. Następnie sąd będzie oceniać, czy zakres ich kompetencji jest właściwy dla danej osoby.
Z założeń wynika, że wybierając kuratora, w pierwszej kolejności sąd będzie uwzględnić wskazania osoby potrzebującej wsparcia, a jeśli nie ma ona takiej możliwości lub woli, sąd zwróci się o wskazanie osoby, która mogłaby zostać powołana na kuratora do właściwej gminy lub do organizacji pozarządowej zajmującej się ochroną praw osób z niepełnosprawnościami lub do placówki, w której osoba wspierana przebywa. Będzie możliwa zmiana kuratora - z ważnych powodów, na przykład, gdy z powodu przeszkód faktycznych lub prawnych dotychczasowy kurator jest niezdolny do prowadzenia spraw albo dopuszcza się czynów lub zaniedbań, które naruszają dobro lub interes osoby wspieranej. Wtedy dotychczasowy kurator będzie musiał złożyć sądowi w ciągu trzech miesięcy sprawozdanie końcowe z prowadzenia spraw osoby wspieranej, choć sąd będzie mógł zwolnić go z tego obowiązku.
Sąd będzie też, określał jakiego rodzaju sprawy będą wykonywane przez kuratora reprezentującego w imieniu osoby wspieranej, a jakie przez osobę wspieraną za zgodą kuratora reprezentującego.
Czytaj też w LEX: Gudowski Jacek, Ubezwłasnowolnienie – relikt normatywny czy przejaw prawnego obskurantyzmu? >
Czytaj: Ubezwłasnowolnienie zastąpi nowa instytucja - projekt do 12 czerwca >>
Pełnomocnictwo na przyszłość
Proponowane zmiany przewidują też pełnomocnictwo rejestrowane czyli "na przyszłość". Każdy będzie mógł go udzielić u notariusza na wypadek sytuacji, w której nie będzie mógł składać oświadczeń woli co do decyzji medycznych i dotyczących swojego majątku.
Projekt przewiduje, że:
- umocowanie wynikające z udzielonego pełnomocnictwa rejestrowego obejmie czynności sądowe i pozasądowe związane z majątkiem i osobą mocodawcy. Uprawnienia pełnomocnika rejestrowego dotyczyć będą zarówno czynności prawnych, jak i faktycznych - takich, do których uprawniony byłby sam mocodawca, za wyjątkiem czynności prawnych, których dokonać może osobiście jedynie mocodawca;
- zakres, tryb udzielania oraz zasady wykonywania pełnomocnictwa w sprawach ochrony zdrowia określać będą odrębne przepisy (tzw. pełnomocnictwo medyczne);
- pełnomocnictwa nie można będzie ograniczyć ze skutkiem wobec osób trzecich.
- pełnomocnik rejestrowy będzie miał obowiązek uzyskania zezwolenia sądu na dokonanie określonego rodzaju czynności, wyodrębnionych w odniesieniu do poszczególnych kategorii przedmiotów majątkowych z uwagi na ich znaczną wartość, gospodarcze znaczenie, a w odniesieniu do darowizn – ich nieodpłatny charakter.
Takie pełnomocnictwo będzie można wypowiedzieć. Co istotne zacznie działać w momencie pogorszenia stanu zdrowia osoby, która wyznaczyła pełnomocnika, będą do tego potrzebne dwa zaświadczenia lekarskie i wizyta u notariusza, u którego było ustanawiane.
- Pełnomocnik pozwala zabezpieczyć się, w sytuacji gdy wszystko jest w porządku, na wypadek gdyby coś się stało. Co istotne, w tym przypadku nie będzie już potrzebna decyzja sądu - mówi Małgorzata Sieńko, dyrektor Departamentu Prawa Cywilnego i Gospodarczego MS.
Co po ubezwłasnowolnieniu?
Jak wyjaśnia dyrektor, po wejściu w życie ustawy opiekun osoby ubezwłasnowolnionej stanie się kuratorem reprezentującym.
- Następnie będzie pięć lat na kontrolę sądu, w jakim zakresie ta osoba rzeczywiście potrzebuje wsparcia - mówi Sieńko i dodaje, że obecnie są osoby, które od 30 lat są ubezwłasnowolnione i nikt nie sprawdzał, czy nadal to jest uzasadnione.
Ministra Rudzińska-Bluszcz wskazuje natomiast, że do tego, by system działał i nie nastąpiło zablokowanie wydziałów rodzinnych sprawami dotyczącymi np. kuratorów reprezentujących, konieczna jest również reforma w ramach samych sądów rodzinnych. Wymieniła tu choćby dopuszczenie asesorów do orzekania w sprawach rodzinnych, ograniczenie kognicji wydziałów rodzinnych.
Zobacz w LEX: Podstawy ubezwłasnowolnienia > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.