Szczegółowe uregulowanie pracy zdalnej na wzór przepisów o telepracy to błąd
Czas pandemii pokazuje, że nawet „kadłubowa” regulacja pracy zdalnej w ustawie COVID-19, w jakiś sposób zdaje praktyczny egzamin. Warto pozostawić swobodę decyzyjną stronom stosunku pracy, regulując w Kodeksie pracy jedynie niezbędne minimum, jednakże w sposób odmienny od przepisów o telepracy - pisze Tomasz Czerkies, radca prawny.