SA: Tajemnicza rola zagranicznego przedsiębiorcy w polskich spółkach
Mając 10-letnie doświadczenie w prowadzeniu spółki oskarżony musiał wiedzieć, że dla wykonywania jakichkolwiek czynności trzeba mieć umocowanie, poprzez zatrudnienie albo udzielenie odpowiedniego pełnomocnictwa - orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie i uchylił wyrok do ponownego rozpoznania. Sąd pierwszej instancji ustali więc, jaką rzeczywistą rolę pełnił obywatel estoński w polskich spółkach.