Korupcja w ochronie zdrowia weszła do szarej strefy i ma się dobrze
11 proc. pacjentów przyznaje, że w ciągu ostatnich 4-5 lat wręczyło korzyść majątkową przedstawicielowi personelu medycznego, najczęściej lekarzowi lub ordynatorowi - wynika z najnowszych, niepublikowanych dotąd danych. Obok znanych od lat mechanizmów korupcji, wykształciły się nowe. Może nią być wysoka opłata za prywatną wizytę, ale także wpłata na rzecz działającej w szpitalu fundacji. Ofiarami mało przejrzystego systemu są pacjenci, a także lekarze, którzy narażają się na zarzuty korupcyjne.
12.01.2024