Prawo budowlane jest dla szarego obywatela. Rządzący budują na podstawie specustaw
Specustawy miały być czymś wyjątkowym - na ich podstawie miały powstać tylko inwestycje ważne dla państwa i społeczeństwa. Tymczasem tworzy się je nie tylko na potrzeby budowy autostrad czy walki z pandemią, ale na ich podstawie odtwarza przedwojenny pałac, buduje lokalne drogi czy... likwiduje gminę. Zwykłe prawo budowane tu nie obowiązuje - według prawników to psucie prawa.