Zapaść w chirurgii przez niskie zarobki i złe warunki pracy
Aż 60 proc. chirurgów ma ponad 50 lat, średnia wieku w tej specjalizacji to 59 lat. A młodzi nie garną się do niej, bo odstraszają niskie płace na etacie, brak możliwości dorobienia, zła atmosfera pracy, ale także strach przed pozwem pacjenta. Czasu na zapewnienie wymiany pokoleniowej jest coraz mniej. Jeśli rząd nic nie zrobi, oddziały chirurgiczne będą znikać z mapy Polski.