NSA: Nie wystarczy zrezygnować z bycia w zarządzie, by uniknąć długów spółki
Były członek zarządu bronił się przed odpowiedzialnością za długi spółki wskazując, że nie pełnił swojej funkcji w okresie, w którym upływał termin płatności zaległości podatkowej. Fiskus twierdził jednak, że złożona przez niego rezygnacja nie była skuteczna. NSA wskazał, że miarodajną chwilą dla oceny rezygnacji jest złożenie oświadczenia woli w taki sposób, by spółka mogła się z nim zapoznać.
19.04.2022