1 stycznia 2025 roku wejdzie w życie ustawa z dnia 26 lipca 2024 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, nazwana przez rządzących ustawą o rencie wdowiej (Dz.U. z 2024 r., poz. 1243). Dziś generalną zasadą jest, że w razie zbiegu u jednej osoby prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych wypłaca się jedno z tych świadczeń - wyższe lub wybrane przez zainteresowanego. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoje świadczenie emerytalno-rentowe albo z niego zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym. W tym zakresie nastąpi jednak zmiana. Nowelizacja wprowadzająca tzw. rentę wdowią, wprowadza bowiem nową regułę zbiegu prawa do renty rodzinnej z uprawnieniami do innych wskazanych w ustawie świadczeń emerytalno-rentowych.
- Mam wątpliwości, czy po 1 stycznia 2025 r. będzie możliwe otrzymanie renty rodzinnej w dotychczasowej postaci. Obawiam się, że wprowadzenie renty wdowiej jednak narzuci tu limit 3-krotności najniższej emerytury. Zobaczymy, gdy po 1 stycznia do ZUS zaczną napływać wnioski niedawno owdowiałych małżonków (zwykle kobiet) „bogatych” emerytów o rentę rodzinną w dotychczasowej wersji – napisała do naszej redakcji pani Beata. Jak twierdzi, na infolinii ZUS dostała co prawda uspokajającą informację, podaną jednak „niepewnym” głosem, że renta rodzinna zostaje „po staremu”, ale to jej nie uspokoiło. - Jednak nadal mam wątpliwości, czy renta rodzinna (według dotychczasowych zasad) stając się „świadczeniem w zbiegu”, nie zostanie „automatycznie” objęta limitem 3 x najniższa emerytura. Niepokoję się, że może się pojawić kolejna grupa pokrzywdzonych, skazanych na batalie sądowe - tym razem wdów i (rzadziej) wdowców po „bogatych” i „bardzo bogatych” emerytach - dodała.
Czytaj również: ZUS przesłucha bliskich i sąsiadów, by ustalić, jak żyli małżonkowie?>>
Nowe reguły zbiegi i limitowana wysokość świadczeń
Przypomnijmy, że nowe regulacje dotyczące wypłaty świadczeń w zbiegu mają szczególny charakter, dopuszczając w ściśle określonych przypadkach wypłatę dwóch świadczeń: jednego w całości, a drugiego w ograniczonej wysokości (początkowo 15 proc., a następnie 25 proc.), przewidując maksymalną sumę wypłacanych świadczeń w zbiegu. Jeśli renta rodzinna lub własne świadczenie będzie wyższe od kwoty limitu, nadal wypłacane będzie jedno ze świadczeń – wyższe lub wybrane. Ustawodawca zastrzegł jednocześnie, że osoba uprawniona będzie miała prawo do wypłaty renty wdowiej w przypadku: osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, tj. 60 lat dla kobiet lub 65 lat dla mężczyzn, pozostawania we wspólności małżeńskiej do dnia śmierci małżonka, nabycia prawa do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego (nowy art. 95a ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Ponadto prawo do renty wdowiej ustanie z dniem poprzedzającym dzień zawarcia nowego związku małżeńskiego przez osobę uprawnioną.
Sprawdź w LEX: Renta zależna od wcześniejszego uzyskiwania wsparcia finansowego od dziecka > >
Zaniepokojenie emerytów budzi ust. 4 ww. art. 95a, zgodnie z którym wysokość sumy świadczeń nie może przekroczyć trzykrotności kwoty najniższej emerytury, o której mowa w art. 85 ust. 2 (obecnie wynosi ona 1588,44 zł miesięcznie).
Zapytaliśmy zatem Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej o to, czy od 1 stycznia 2025 r., gdy wejdą w życie przepisy o tzw. rencie wdowiej, w ramach zbiegu świadczeń z rentą rodzinną, nie dojdzie do obniżenia obecnie wypłacanych rent rodzinnych przekraczających trzykrotność najniższej emerytury do wysokości tej trzykrotności. Innymi słowy, czy zachowane zostaną prawa nabyte przed 1 stycznia 2025 r. do renty rodzinnej w wysokości 85 proc. świadczenia współmałżonka, nawet gdy jej wysokość przekroczy ową trzykrotność, o której mówi ustawa, czy też obecnie pobierana renta rodzinna stanie się po 1 stycznia 2025 r. „świadczeniem w zbiegu”, którego wysokość zostanie zredukowana do wspomnianej trzykrotności. - Z uchwalonej ustawy wynika, że ustawodawca nie zdecydował się na wprowadzenie do porządku prawnego nowego świadczenia, a jedynie ukształtował nową regułę zbiegu świadczeń, do których jest już obecnie uprawniona osoba zainteresowana. Tę nową regułę zbiegu wnioskodawcy projektu obywatelskiego nazwali rentą wdowią. Dotyczy więc osób, które już obecnie pobierają lub mogą pobierać rentę rodzinną. Regulacje dotyczące zbiegu świadczeń w ramach renty wdowiej będą miały praktyczne zastosowanie dla osób, których poszczególne pobierane świadczenia są niższe niż trzykrotność kwoty najniższej emerytury, o której mowa w art. 85 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – przekazał nam resort.
Jak podkreśliło MRPiPS, ustalenie zbiegu świadczeń w ramach tzw. renty wdowiej oraz ich wypłata będzie następowało na wniosek osoby uprawnionej. Ustawa nie wprowadziła zmian w zasadach ustalania renty rodzinnej oraz jej wysokości. Oznacza to, że renty rodzinne, które nie będą wypłacane w zbiegu, po wejściu w życie nowych rozwiązań będą funkcjonowały na dotychczasowych zasadach.
Czytaj w LEX: Renta rodzinna dla dziecka > >
Cena promocyjna: 140 zł
|Cena regularna: 280 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 168 zł
Składać wniosek czy nie składać?
- Z jednej strony rozumiem tłumaczenie, że ustawa nie wprowadziła zmian w zasadach ustalania renty rodzinnej oraz jej wysokości, a renty rodzinne, które nie będą wypłacane w zbiegu, po wejściu w życie nowych rozwiązań będą funkcjonowały na dotychczasowych zasadach. Wynika to w istocie z nowego art. 116b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Przepis ten wprowadza bowiem wnioskowy tryb ustalania zbiegu świadczeń w ramach tzw. renty wdowiej, która nie jest nowym świadczeniem, lecz specyficzną regulacją takiego zbiegu. Dotychczas bowiem należało wybrać jedno świadczenie, a nie można było pobierać dwóch, np. renty rodzinnej i własnej emerytury. Można zatem takiego wniosku o ustalenie zbiegu w ogóle nie składać i zachowa się pełną wysokość renty rodzinnej, jako zwykle wyższego (w przypadku kobiet) świadczenia - mówi serwisowi Prawo.pl Konrad Giedrojć, adwokat prowadzący własną kancelarię we Wrocławiu. I dodaje: - Z drugiej strony mogą się zdarzyć takie osoby, które taki wniosek nieopacznie złożą i ZUS po stwierdzeniu przekroczenia ograniczy o jego kwotę nie tylko emeryturę, ale także „obetnie” część renty rodzinnej. Dotyczyć to będzie zwykle wyższych świadczeń. Pytanie, które się nasuwa, to czy taki wniosek będzie można cofnąć, bo przepis mówiący o wycofywaniu wniosku (art. 116 ust. 2) dotyczy tylko wniosku o emeryturę. Nie wyobrażam sobie jednak, aby takie cofnięcie wniosku o ustalenie zbiegu nie było możliwe, ale - jeżeli się nie mylę, choć sprawdzałem kilkukrotnie - zabrakło w ustawie przepisu wprost o tym mówiącego, co skazuje świadczeniobiorców na interpretacje.
- Absolutnie nie ma takiego ryzyka, bo renta wdowia nie jest nowym świadczeniem. To jest tylko sposób połączenia dwóch dotychczasowych świadczeń, czyli mamy dwie podstawy, dwie nogi. Jedna emerytura, a druga renta rodzinna. I pozwalamy na „klejenie” tych dwóch podstawy a nie zamieniamy. Renta wdowia nie jest nowym świadczeniem, czyli nie ma wpływu na dotychczasową rentę rodzinną – mówi z kolei dr Tomasz Lasocki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Przyznaje jednak, że renta wdowia będzie miała wpływ na pewną „taktykę” emerytalną. - Wysokość renty rodzinnej się nie zmieni, ale może się okazać, że w przypadku dwóch uprawnionych osób, np. małżonka, który nie korzystał z renty rodzinnej, bo wolał brać własną emeryturę, i np. dziecko z niepełnosprawnością, które też ma prawo do renty rodzinnej po tym samym zmarłym, takim osobom nie będzie opłacało się wziąć renty rodzinnej. Bo wyższa suma świadczeń dla rodziny będzie taka, że lepiej jakby ten emeryt uprawniony do renty rodzinnej złożył wniosek o wyłączenie się z uprawnionych do renty, bo wtedy jego niepełnosprawne dziecko dostanie więcej pieniędzy. Jeżeli natomiast miałby dostać rentę wdowią, czyli prawo do połączenia dwóch świadczeń, to owszem dostałby do swojej emerytury jeszcze 15 proc. dodatkowo, ale dziecko dostałoby miej – podkreśla dr Lasocki. I dodaje: - Ponieważ to nie jest nowe świadczenie i ono niczego nie zastępuje, tylko wprowadza nową regułę wypłaty tych świadczeń, które się miało do tej pory, to nie ma żadnego takiego ryzyka.
Zobacz w LEX: Wypłata wynagrodzenia po śmierci pracownika > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.