Pozwy zbiorowe kuszą, ale sprawę frankową raczej pogrążą
Coraz więcej frankowiczów analizuje, czy skierować sprawę umowy kredytowej do sądu. Motywują ich zapadające orzeczenia i m.in. wysoki kurs franka, ale zniechęcać mogą koszty - głównie te związane z reprezentowaniem ich przez prawnika. Kuszą więc pozwy zbiorowe, ale "wejście" w nie, w obecnym stanie prawnym, przy obecnym orzecznictwie, może oznaczać lata procesu i to bez gwarancji sukcesu.
14.11.2022