Żółta kartka inspektora nie wstrzyma budowy chyba, że inwestor ją zlekceważy
Rząd chce wprowadzić na budowach mechanizm tzw. żółtej kartki. Dzięki niej inspektor nadzoru budowalnego w razie istotnych odstąpień nie będzie wstrzymywać budowy, tylko pouczy inwestora. Dopiero, gdy ten zlekceważy zalecenia, zastosuje ostrzejsze środki. Propozycja nie jest nowa, pojawiała się już kilkakrotnie w różnych projektach. Jednak w trakcie prac legislacyjnych - znikała. Teraz ma duże szanse zostać uchwalona.