Administracja nie radzi sobie z "bombami ekologicznymi", rząd szykuje drakońskie kary
Rośnie liczba nielegalnych wysypisk, także tych z odpadami niebezpiecznymi. Samorządy zostały pozostawione same sobie. Mogą co najwyżej oznaczyć „bombę ekologiczną” i liczyć, że nie wybuchnie, ani wyleje się. Ministerstwo Klimatu zapowiada zmianę przepisów, które mają zaostrzyć kary za przestępstwa śmieciowe. Czy jednak same represje rozwiążą problem?
14.08.2021