SN hurtowo rozpoznaje protesty - niektóre zasadne, ale nie zaważyły na wyniku
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozpoczęła masowe rozpoznawanie protestów wyborczych: cztery tysiące na jednym posiedzeniu. Jeśli w czwartek sędziowie uporają się z tymi protestami, to pozostanie jeszcze ponad 800 pism do rozpatrzenia, do 3 sierpnia, gdy ma zapaść uchwała pełnej Izby o ważności wyborów prezydenckich.
30.07.2020