Wiele osób decyduje się na wyjazd wakacyjny samochodem, ceniąc sobie wygodę i elastyczność, jakie oferują pojazdy. Wątpliwości wzbudza jednak czasem to, czy na urlop można wybrać się samochodem w leasingu. Niesłusznie! Przygotowania do podróży autem są w zasadzie takie same w przypadku pojazdu kupionego za gotówkę, jak i tego w leasingu.

Przed wyjazdem warto zapoznać się przepisami ruchu drogowego w krajach, które zamierzamy odwiedzić. Niezależnie od tego, czy samochód jest w leasingu, czy nie, użytkownika obowiązują te same przepisy. Odpowiedzialny kierowca jeździ zgodnie z przepisami, dbając o bezpieczeństwo swoje, jak i pasażerów. W Niemczech kierowca może dużo więcej niż np. w Austrii i Włoszech i do tego – jadąc samochodem osobowym - jest jeszcze zwolniony od opłat za przejazd autostradami. Rozsądny kierowca nie naraża się też na koszty mandatów.

Jeśli już jesteśmy przy kwestii mandatów: w sytuacji gdy jeździmy przepisowo, ale nie zauważyliśmy znaku zakazu zatrzymywania się lub - co częste we Włoszech - strefy ograniczonego ruchu (Zona a Traffico Limitato), możemy dostać mandat. W przypadku samochodu w leasingu, mandat w pierwszej kolejności przychodzi do firmy leasingowej, która informuje o użytkowniku pojazdu. Zazwyczaj za taką czynność firmy leasingowe pobierają dodatkowe opłaty lub zawarta jest ona w ryczałcie.

Należy pamiętać również o odpowiednim wyposażeniu pojazdów. Mimo że podróżujemy po Unii Europejskiej, wyposażenie obowiązkowe pojazdów może się różnić w poszczególnych krajach – warto zaopatrzyć się w kamizelki odblaskowe, sprawną gaśnicę, apteczkę, trójkąt oraz inne elementy wyposażenia wymagane przez odwiedzane kraje.

Czytaj też: Co robić, gdy firma nie jest w stanie spłacać rat leasingowych

Przezorny zawsze ubezpieczony

Kolejną ważną kwestią jest ubezpieczenie - niezależne od formy finansowania pojazdu. Samochody w leasingu są dużo młodsze niż średnia dla rynku, dzięki czemu są zwykle w dużo lepszym stanie technicznym. Mimo tego, wybierając się w daleką podróż, powinniśmy rozważyć dodatkowe ubezpieczenie assistance, zwiększając na przykład limit kilometrów holowania lub liczbę dni samochodu zastępczego w razie wypadku lub awarii.

We wszystkich krajach Unii Europejskiej oraz znacznej części pozostałych europejskich krajów ważne jest ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) wykupione w Polsce. W niektórych państwach wymagana będzie Zielona Karta, będąca międzynarodowym potwierdzeniem zawarcia polisy OC. Jest ona obowiązkowa m.in. w Albanii, Mołdawii, Macedonii i Turcji.

A gdyby tak samochodem elektrycznym?

A gdyby tak pojechać samochodem elektrycznym? Zakup pojazdu elektrycznego jest droższy niż porównywalnego samochodu spalinowego. Jednak w przypadku leasingu w firmie, dzięki tej formie finansowania możemy użytkować samochód elektryczny za miesięczną ratę, którą dodatkowo rozliczamy w kosztach prowadzenia działalności. Zakup „elektryka” w leasingu to także dodatkowa korzyść z uwagi na dotację, jaką możemy otrzymać do wpłaty własnej. Dodajmy do tego rozliczenie części lub całości VAT i na końcu może się okazać, iż samochód elektryczny w leasingu nie jest droższy od zakupu jego spalinowego odpowiednika.

Infrastruktura dla samochodów elektrycznych w Europie jest bardzo dobrze rozwinięta, dlatego nie należy obawiać się podróży takim samochodem na wakacje. Ważne, aby dobrze zaplanować trasę i znać miejsca ładowania. Samochód elektryczny będzie potrzebować częstszych przerw, ale po pierwsze na urlopie się nigdzie nie spieszymy, a po wtóre odpoczynek dobrze wpłynie na naszą percepcję na drodze.

 


Czy na pewno mogę wyjechać za granicę?

Jeśli wyjazd samochodem w leasingu praktycznie nie różni się od wyjazdu własnym samochodem, to może problem tkwi w tym, że nie jesteśmy jego właścicielem? Tak, nie jesteśmy właścicielem i wyjazd na granicę powinniśmy mieć upoważnienie. Po wejściu do Unii Europejskiej firmy leasingowe uprościły zasady, a w większości zniosły konieczność uzyskiwania pozwolenia na wyjazd za granicę. Często zdarza się, że już przy podpisaniu umowy leasingu otrzymujemy upoważnienie do użytkowania, ważne również na terenie Unii. Ubezpieczenie pojazdu także obejmuje teren Unii. Jeśli nie mamy takiego zezwolenia, to jest ono bezproblemowo wydawane na życzenie klienta. W szczególności zaleca się posiadanie pełnomocnictwa właściciela pojazdu do jego użytkowania przy wyjeździe do krajów poza Unia Europejską. Zezwolenie to może być potrzebne w razie kontroli drogowej lub przekraczania granicy. Dodatkowo w krajach: Ukraina, Białoruś, Mołdawia, Bułgaria służby wymagają, żeby upoważnienie było potwierdzone notarialnie.

Pozostaje jeszcze zapytać o limit kilometrów. W leasingu obecnie takie zapisy są bardzo rzadkie. Limity kilometrów za to są domeną najmu. Warto pamiętać, zawierając umowę najmu, czy przewidujemy dalekie wakacyjne podróże, aby odpowiednio ustalić limit kilometrów.

Firmy leasingowe oferują często karty paliwowe. Warto mieć na uwadze, że w większości obowiązują one tylko na terenie Polski, a za granicą kupujemy już paliwo, płacąc kartą lub gotówką. W okresach wakacji letnich i zimowych firmy leasingowe notują na wydanych kartach paliwowych „nienaturalny” wzrost zakupów paliwa na stacjach przy granicy. Kierowcy tankujący pod granicą przy bardzo oszczędnej jeździe samochodem z silnikiem wysokoprężnym mogą przejechać nawet 1200 km na jednym tankowaniu.

Sprawdzenie dokumentów i w drogę

Na koniec należy zwrócić uwagę na bardzo istotną kwestię. W Polsce jeździmy bez konieczności posiadania fizycznego dowodu rejestracyjnego. Do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja i w ferworze przygotowań może o tym zapomnieć. Ale za granicą fizyczny dowód rejestracyjny jest wymagany! Zatem warto go odszukać i koniecznie zabrać ze sobą na wakacje.

Podróżowanie leasingowanym samochodem jest rozwiązaniem praktycznym i wygodnym – również podczas wakacji. Udany wyjazd bez niepotrzebnego stresu zapewni odpowiednie przygotowanie, znajomość przepisów i zapisów umowy leasingowej.

Tomasz Musiałkowski, dyrektor w SGB Leasing Sp. z o.o, ekspert Związku Polskiego Leasingu