Gracze na dopingu technologicznym i bez prawnego zabezpieczenia
W e-sporcie czyli grach komputerowych, choć to świat wirtualny, może dojść do kradzieży rzeczy i praw, do oszustw, do korupcji i nawet do... niedozwolonego dopingu. Z tym, że w odróżnieniu od fizycznego sportu, jest to doping technologiczny. Eksperci uważają, że tę sferę trzeba uregulować prawnie, gdyż chodzi o duże pieniądze, wielki biznes i bezpieczeństwo uczestników.