Sędziowie sami gubią się w przepisach o posiedzeniach niejawnych, potrzebne zmiany
Sądy toną w zaległościach, a referaty często przekraczają granice sędziowskich możliwości. Kusi więc, by przy rozpoznawaniu spraw posiłkować się posiedzeniami niejawnymi. Poza problemem oczywistym, związanym z ograniczeniem prawa do sądu, wątpliwości budzą jednak same przepisy, a konkretnie to, jak zostały zredagowane. W efekcie sędziowie różne je interpretują, pełnomocnicy nie wiedzą jak stosować, a jedni i drudzy uważają, że niezbędna jest nowelizacja.
04.12.2023