Nie każdy z rocznika 1953 ma sprawiedliwą emeryturę
Lepiej było nic nie robić lub czekać na automatyczną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, niż walczyć o swoje prawa. Boleśnie przekonało się o tym około 100 tysięcy emerytów z rocznika 1953. To z punktu widzenia przepisów ubezpieczeniowych specyficzny rocznik, a skutki niekorzystnych regulacji i decyzji ubezpieczonych obciążają głównie kobiety urodzone w tym czasie.