Z sygnałów, jakie docierają do redakcji Prawo.pl wynika, że spora rzesza osób ma problemy ze zwolnieniami lekarskimi, a dokładnie z wypłacanym na ich podstawie przez pracodawcę wynagrodzeniem chorobowym, a jeśli choroba się przedłuża – to z wypłacanym przez ZUS zasiłkiem chorobowym. Zgromadzeni w zamkniętych grupach w mediach społecznościowych skarżą się na odbierane im świadczenia w razie choroby m.in. z powodu tego, że adres na wystawionym im przez lekarza zwolnieniu lekarskim nie był tym, pod którym przebywali w czasie choroby. W efekcie nawet nie wiedzieli, że pracodawca czy ZUS ich skontrolował i nie zastał pod podanym adresem.  

Z informacji przekazanej Prawo.pl przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wynika, że w 2019 r. ZUS wydał 20 176 decyzji o braku prawa do zasiłku. Tyle osób badanych zostało uznanych za zdolnych do pracy, a kwota cofniętych zasiłków chorobowych przekroczyła 8,5 mln złotych. W 2020 r. Zakład wydał 6 152 decyzji wstrzymujących wypłatę świadczeń w łącznej wysokości prawie 2,9 mln zł, a w I kwartale br. liczba decyzji sięgnęła 2 066, zaś kwota wstrzymanych świadczeń wyniosła 1,1 mln zł. Nie otrzymaliśmy jednak z ZUS informacji o tym, ile zasiłków zostało wstrzymanych z uwagi na niezastanie ubezpieczonego pod adresem wskazanym na zwolnieniu lekarskim.

- ZUS nie wie, ile adresów na zwolnieniach lekarskich jest nieprawidłowych, bo żeby to wiedzieć, to trzeba przyjść na kontrolę, a ZUS tego nie robi. Co więcej, sam ZUS nie wie, że zmieniły się przepisy, o czym przekonaliśmy się w relacjach z jednym z oddziałów w województwie mazowieckim – mówi Mikołaj Zając, prezes firmy Conperio, która na zlecenie pracodawców sprawdza zasadność zwolnień lekarskich. I dodaje: - Wiedzą to natomiast pracodawcy, którzy kontrolują zasadność nieobecności pracownika i w efekcie albo natychmiast wstrzymują wypłatę wynagrodzenia chorobowego, albo wzywają pracownika do złożenia wyjaśnień. Wiemy to też my, gdy na zlecenie pracodawcy przychodzimy na kontrolę i pod adresem wskazanym na e-ZLA nie zastajemy pracownika.

Czytaj również: Pracodawcy chcą, by ZUS częściej kontrolował krótkie L4
 

Liczy się adres pobytu na zwolnieniu lekarskim

Kłopoty pracowników wynikają ze zmiany prawa, do której doszło 1 stycznia 2019 roku. To wtedy zaczął obowiązywać zmieniony art. 59 ust. 5d ustawy  o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa,  zgodnie z którym ubezpieczony jest zobowiązany podać wystawiającemu zaświadczenie lekarskie adres pobytu w okresie czasowej niezdolności do pracy, jeżeli adres udostępniony na profilu informacyjnym wystawiającego zaświadczenie lekarskie lub znajdujący się w dokumentacji medycznej ubezpieczonego różni się od adresu pobytu w okresie czasowej niezdolności do pracy.

- Zgodnie z przepisami ustawy zasiłkowej, ZUS jest zobowiązany do przeprowadzania kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy i wystawiania zwolnień lekarskich. Przeprowadzenie tych kontroli jest elementem ustalania prawa do świadczeń z tytułu choroby i sprawowania opieki, przysługujących z ubezpieczenia chorobowego – mówi Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Sprawdź w LEX: Czy jeżeli pracodawca otrzyma informację z ZUS, że pracownik nie stosował się do zleceń lekarskich w czasie zwolnienia lekarskiego, to może rozwiązać stosunek pracy w trybie dyscyplinarnym? >

 

Wypłata zasiłków chorobowych w podziale na miesiące

Okres

Liczba spraw o zasiłki chorobowe

Kwota (w tys. zł)

Kwiecień 2020 r.

395 362

251 001 387,00

Maj 2020 r.

396 516

329 846 867,34

Czerwiec 2020 r.

323 287

452 735 627,31

Lipiec 2020

305 540

494 751 223,29

Sierpień 2020 r.

269 716

383 744 684,59

Wrzesień 2020 r.

282 811

409 689 247,14

Październik 2020 r.

318 298

386 722 409,91

Listopad 2020 r.

387 049

345 930 080,86

Grudzień 2020 r.

407 342

417 566 120,74

Styczeń

2021 r.

354 085

426 365 360,33

Luty 2021 r.

324 122

425 914 614,55

Marzec

2021 r.

371 647

452 761 755,73

Kwiecień 2021 r.

345 083

384 266 205,04

Suma

4 480 858

5 161 295 583,83

Źródło: ZUS

Sprawdź w LEX: Czy pracownikowi przysługuje wynagrodzenie chorobowe za dzień objęty zwolnieniem lekarskim, jeśli przypadł on w wolne od pracy święto? >

 

Cena promocyjna: 143.1 zł

|

Cena regularna: 143.1 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 119.25 zł


Kłopoty pracowników i pracodawców

Według Mikołaja Zająca, 6-10 proc. spośród wszystkich nieprawidłowości wychwytywanych podczas kontroli zwolnień lekarskich, dotyczy błędnie wskazanego adresu, pod którym pracownik deklaruje, że będzie przebywał podczas choroby. Okazuje się, że część osób nie wie, jaki adres ma wpisany przez lekarza na zwolnieniu. Są też osoby, które nie wiedzą, ile trwa zwolnienie lekarskie i jakie mają wskazanie lekarskie: 1 czy 2, tzn. czy mogą chodzić, czy mają leżeć. - Mieliśmy przypadki pracowników, który przyszli do pracy, choć formalnie powinni jeszcze być na zwolnieniu lekarskim – mówi prezes Zając. Jego zdaniem, lekarz kopiuje adres, który ma w bazie, tymczasem powinien mieć obowiązek zapytania o aktualność adresu z wyraźnym poinformowaniem pacjenta, że chodzi o adres, pod którym będzie przebywał w czasie zwolnienia. Pracownik też powinien zadbać o sprawdzenie poprawności adresu wpisanego przez lekarza i poprosić o jego przeczytanie lub wydrukowanie e-ZLA.

– Ludzie mieszkają w różnych miejscach. W Poznaniu spotkaliśmy się z tym, że wiele osób mieszka na terenie ogródków działkowych i takie adresy z alejkami podają na zwolnieniach lekarskich. Mieliśmy też przypadek pracownika, na zwolnieniach którego figurował adres, pod którym nie mieszkał on już od 12 lat, a mieszkanie w międzyczasie zostało dwukrotnie sprzedane – twierdzi Mikołaj Zając. Jak twierdzi, tzw. czeskie błędy popełniane przez lekarzy w adresach, to tylko jeden z problemów. - Zwolnienie lekarskie to dokument, który daje możliwość uzyskania pieniędzy. Za podanie nieprawdy też można ponieść konsekwencje i świadomość tego powinni mieć zwłaszcza ci, którzy celowo podają nieprawdziwy adres – podkreśla.

Czytaj w LEX: Potrącenia z zasiłku chorobowego >

Zdaniem Katarzyny Siemienkiewicz, eksperta ds. prawa pracy Pracodawców RP, to problem dla pracodawców, którzy mają prawo przypuszczać, że skoro pracownika nie ma pod wskazanym adresem, to nie wykorzystuje on chorobowego zgodnie z przeznaczeniem. Zwłaszcza, że – jak podkreśla – pracodawca nie ma nawet możliwości skontaktowania się z pracownikiem, by wyjaśnić wątpliwości, bo pracownik nie ma obowiązku odbierania telefonu i maila w czasie choroby, a wysłanie wiadomości na prywatny adres poczty elektronicznej, jeżeli takim dysponuje pracodawca, nie wchodzi w grę z uwagi na RODO. – Dlatego to pracownik powinien pamiętać o tym, by powiadomić pracodawcę że otrzymał zwolnienie lekarskie i przez najbliższe dni nie będzie go w pracy – dodaje Siemienkiewicz.

 

Sprawdź również książkę: Postępowanie w sprawach z zakresu prawa pracy >>


Nieznajomość prawa szkodzi

Zapytaliśmy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej o to, czy rozważa zmianę brzmienia art. 59 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa tak, aby ubezpieczeni nie wpadali w pułapkę utraty zasiłku chorobowego z uwagi na to, że nie przebywają pod wskazanym na e-ZLA adresem. W odpowiedzi resort poinformował nas, że zgodnie z art. 59 ww. ustawy, prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy ZUS ZLA podlega kontroli.

Czytaj w LEX: Rozwiązanie umowy o pracę z pracownikiem przebywającym na zwolnieniu >

- Zakład Ubezpieczeń Społecznych zawiadamia ubezpieczonego o terminie badania przez lekarza orzecznika ZUS albo przez lekarza konsultanta. Zawiadomienie w formie pisemnej jest przesyłane na adres pobytu ubezpieczonego w okresie czasowej niezdolności do pracy, wskazany w zaświadczeniu lekarskim – napisało MRiPS. Jak podkreślił resort, lekarz wystawiający zaświadczenie lekarskie jest zobowiązany potwierdzić u ubezpieczonego prawidłowość i aktualność danych i informacji udostępnionych na profilu informacyjnym. Jak zaznaczył resort, ubezpieczony jest zobowiązany poinformować płatnika składek oraz ZUS o zmianie adresu pobytu w okresie niezdolności do pracy w ciągu trzech dni. - W razie niedopełnienia obowiązku podania aktualnego adresu pobytu, ZUS przyjmuje, że zawiadomienie o terminie badania wysłane na adres pobytu wskazany w zaświadczeniu lekarskim zostało doręczone skutecznie – napisało MRiPS w odpowiedzi na nasze pytanie.

Czytaj również: ZUS: Kontrola zwolnień lekarskich w czasie pandemii inaczej niż zwykle
 

Zmiany prawa nie będzie, ale akcja informacyjna potrzebna

Resort rodziny i polityki społecznej nie rozważa zmiany prawa.

- Nieznajomość prawa szkodzi. Ubezpieczeni powinni wiedzieć, że adres podawany na zwolnieniu lekarskim nie jest adresem ich zamieszkania, ale adresem, pod którym będą przebywali na zwolnieniu lekarskim i pod którym ZUS ich zastanie, gdyby chciał ich skontrolować. Lekarz nie ma obowiązku tłumaczenia pacjentowi, czemu służy adres na zwolnieniu – mówi dr hab. Monika Gładoch, prof. UKSW, kierownik Katedry Prawa Pracy, radca prawny. I dodaje: - Tak naprawdę to ZUS powinien przeprowadzić kampanię informacyjną, aby wszyscy zainteresowani dowiedzieli się o zmianie prawa.

- Nakładanie na lekarzy kolejnych obowiązków bez obwarowania sankcjami - nic nie da. Zresztą to zły kierunek, bo i tak są oni już obciążeni dużą liczbą biurokratycznych zadań. Poza tym, nie demonizujmy prawa pisanego. Lepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie kampanii informacyjnej – zarówno dla lekarzy, jak i ubezpieczonych – podkreśla z kolei Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego.

Czytaj w LEX: Czy istnieje lekarstwo na absencje chorobowe pracowników? >