Specustawa ukraińska jest dziurawa. Na kwaterowaniu uchodźców zarobią też oszuści
Na specustawie ukraińskiej mogą zarobić nieźle oszuści. Nie trzeba bowiem mieć tytułu prawnego do mieszkania, by otrzymać pieniądze za udzielenie schronienia wojennym uchodźcom. Trudno też będzie zweryfikować, ile osób skorzystało z noclegu. A ewentualna kontrola w większości przypadków będzie czystą fikcją. Ustawa nie określa też rozliczeń za wyżywienie przyjmowanych Ukraińców.