Termin jest zresztą nieprzypadkowy. Wraz z końcem marca kończy się też coroczny okres ochronny - trwający od początku listopada - podczas którego nie wolno wykonywać eksmisji do pomieszczeń tymczasowych. Gdyby zmiany weszły w życie po tym terminie możliwe byłyby już eksmisje.
Czytaj: Nietykalność mieszkania jako dobro osobiste człowieka >
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił właśnie w tej sprawie do Ministra Sprawiedliwości. Wskazał, że wprowadzony w stanie epidemii i nadal obowiązujący zakaz eksmisji może mieć negatywny wpływ na zapewnienie zakwaterowania uchodźcom wojennym z Ukrainy. - Jest on nie tylko barierą w zwiększaniu podaży mieszkań, ale może także zniechęcać ich właścicieli do wynajmowania wolnych lokali - wskazuje. Przypomina też o pewnych zmianach w tym zakresie wprowadzonych specustawą z 12 marca 2022 r. o wspieraniu obywateli Ukrainy uciekających przed wojną. Zgodnie z nią zakaz eksmisji nie obowiązuje w zakresie użyczania uchodźcom-obywatelom Ukrainy budynku lub jego części dla tymczasowego zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych.
Czytaj: Samorząd w pandemii bezbronny, nawet gdy lokator demoluje lokal i nie płaci >>
Kropla skałę drąży? Kolejne wystąpienie RPO
Tu warto przypomnieć, że to kolejne takie wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich. We wcześniejszych - z 1 lipca i 3 października 2021 r. poruszył również problem dalszego obowiązywania moratorium na wykonywanie tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Przewiduje to art. 15zzu ust. 1 ustawy "covidowej" z 2 marca 2020 r.
Rzecznik zwracał uwagę, że zakaz dotyczy wszystkich lokali mieszkalnych, także będących własnością osób fizycznych. Ponadto obejmuje także tytuły wykonawcze sprzed epidemii. - Do Biura RPO wpływały i nadal wpływają liczne skargi od obywateli, kwestionujących dalsze obowiązywanie tego zakazu - zarówno od właścicieli mieszkań zajmowanych bez tytułu prawnego, jak również od lokatorów mieszkań, zmuszonych do znoszenia uciążliwych sąsiadów. Skarżący nie mogą zrozumieć, z jakich powodów ustawodawca nadal utrzymuje tak daleko posuniętą ochronę osób naruszających porządek prawny i obowiązujące normy społeczne, a czasem także stwarzających wręcz zagrożenie dla otoczenia - zaznacza.
Czytaj też: Ochrona praw lokatorów i najem lokali mieszkalnych >
Podnosił przy tym, że sytuacja się zmieniła do tego stopnia, że otwarte są np. kina, teatry i restauracje.
Problem bezdomności przerzucony na obywateli
- Właściciele są zobowiązani nie tylko do znoszenia sytuacji, w której nie mogą usunąć z lokalu osoby zajmującej ich mieszkanie bez tytułu prawnego. Zmuszeni zostali również niejako do „kredytowania” takich osób w przypadku, gdy nie wnoszą one opłat związanych z utrzymaniem i korzystaniem z mieszkania. Utrzymywanie zakazu eksmisji, ustanowionego w tak szerokim zakresie, jest nieuzasadnione, a także prowadzi do przerzucania obowiązków państwa ws. bezdomności na barki obywateli - zaznacza w kolejnym wystąpieniu RPO.
Wskazuje też na kolejny negatywny aspekt dalszego utrzymywania zakazu, związany z masowym napływem osób z Ukrainy po zbrojnej agresji Rosji. - Wobec konieczności zapewnienia zakwaterowania uchodźcom wojennym wydaje się, że dalsze utrzymywanie zakazu nie tylko stanowi barierę dla zwiększenia podaży mieszkań, ale także zniechęca właścicieli mieszkań do wynajmowania wolnych lokali - na co zwróciły uwagę media. Kwestionowany zakaz został bowiem zniesiony jedynie w przypadkach użyczenia obywatelom Ukrainy - objętym przepisami ustawy z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa - budynku lub jego części w celu tymczasowego zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych - podkreśla RPO.
A ministerstwo na zmianą pracuje
Ministerstwo Sprawiedliwości, jeszcze październiku ubiegłego roku informowało Prawo.pl, że rozważa zmianę przepisu i odblokowanie możliwości wykonywania wyroków nakazujących opróżnienie lokalu.
Z kolei w grudniu 2021 resort poinformował RPO, że dostrzega te problemy i, że w Departamencie Legislacyjnym Prawa Cywilnego MS wszczęto prace legislacyjne mające na celu zmianę prawa.
Przepisami zaniepokojone samorządy
Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolskich jeszcze jesienią 2021 r. wystąpiło w tej sprawie do premiera. Wskazano, że wprowadzony w marcu 2020 r. stan zagrożenia epidemicznego, a następnie epidemii spowodował czasowe wstrzymanie działalności komorników sądowych w zakresie wykonywania tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego.
- Celem tego działania była ochrona dłużników w trudnej i niepewnej sytuacji ekonomicznej wywołanej przez ograniczenia możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. W wyniku odpowiednich zapisów, ustawodawca częściowo ograniczył możliwość prowadzenia skutecznego postępowania egzekucyjnego. Ustawodawca zdecydował także o ograniczeniach w zakresie egzekucji z nieruchomości. W pierwszej kolejności polegały one na wstrzymaniu prowadzenia eksmisji z lokali mieszkalnych. Zgodnie bowiem z art. 15 zzu ustawy z 2 marca 2020 r., w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 nie wykonuje się tytułów wykonawczych nakazujących opróżnienie lokalu mieszkalnego. Zastosowanie tego przepisu, wskutek licznych krytycznych wypowiedzi ekspertów, zostało później ograniczone w celu ochrony członków rodziny przed przemocą domową. Stąd zakaz eksmisji nie dotyczy aktualnie orzeczeń wydanych na podstawie art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie - przypomniano.
Samorządy wskazują również, że obowiązujące przepisy uderzają w nie same. - W wielu przypadkach brak możliwości realizacji zasądzonych wyroków o eksmisję, stanowi duże obciążenie finansowe i organizacyjne dla społeczności lokalnych. Problem dotyczy w szczególności tych postanowień sądów, w których kierowano się nieuregulowaniem zobowiązań finansowych za użytkowanie lokali komunalnych i ich dewastację.
Czytaj: Eksmisja - zasady i sposób przeprowadzenia >
- Niestety w tym przypadku osoby nieodpowiedzialne, wykazujące dalece niespołeczną postawę, wykorzystują ochronę przysługującą przepisami ustawy z 2 marca 2020 roku - wskazują. Dodają, że dopóki będzie obowiązywać prawo w tym kształcie, w wielu samorządach lokalnych dochodzić będzie bez skrupułów do aktów, których efekt nie wynika wprost z kryzysu ekonomicznego, czy spadku dochodów wynikających z ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej, lecz samej złej woli skazanych przez sąd. - Działania powyższe, często napiętnowane wyrokami sądowymi jeszcze sprzed wystąpienia ograniczeń epidemicznych, w naszej opinii należy wyłączyć spod prawa chroniącego osoby poszkodowane bez ich winy – podkreślają samorządowcy i apelują o uchylenie przepisów.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.