Ręka nie wędka, ale kłusownik nie uniknie kary
Choć przepisy o rybactwie śródlądowym nie przewidują kary za połów gołymi rękami, nie oznacza to, że kłusownik pozostaje bezkarny. Odpowiada za zabór mienia i zapłaci za to grzywnę w wysokości 300 złotych. Sąd uznał, że czyn miał charakter nieuprawniony i nielegalny - został on dokonany w celu przywłaszczenia ryb.