Pielęgniarki kaleczą się ampułkami i igłami, ale nie zawsze to zgłaszają
Prawie 70 proc. pielęgniarek w ostatnim roku zakłuło się lub zraniło w czasie pracy. Najczęściej dlatego, że doszło do zmiażdżenia szklanych ampułek lub zakłucia igłą. Zdarzało się nawet przecięcie ścięgna. Ale co najważniejsze, aż 40 proc. personelu, chociaż jest taki obowiązek, nie zgłosiło takiego zdarzenia.