Goncerz: Powstaje system donoszenia na siebie personelu medycznego
To nie jest tak, jak wydaje się jednemu czy drugiemu ministrowi, że lekarz czy pielęgniarka popełnia błąd i mamy zdarzenie niepożądane. Zwykle jest to kumulacja wielu niedociągnięć, pomyłek i braków. Przyczyny 80 proc. zdarzeń niepożądanych są systemowe, natomiast Ministerstwo Zdrowia proponuje rozwiązanie, które ma identyfikować i karać „sprawcę” - mówi Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.