SN: Prokurator z nerwów wypił pół litra wódki - grozi mu utrata pracy
Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej w poniedziałek 16 września br. zajął się sprawą prokuratora, który opuścił stanowisko pracy i prowadził auto w stanie nietrzeźwości, co uchybiło godności sprawowanego urzędu. Do pierwszego zarzutu obwiniony się przyznał, do drugiego - nie. SN przesłuchał szczegółowo świadków tych zdarzeń.