Tylko dwa lata na przygotowanie firm do poważnego traktowania sygnalistów
Wiele firm tematykę informowania o nieprawidłowościach traktuje po macoszemu, a takie hasła jak „donosicielstwo” bądź „kapusiostwo” są od lat aktualne. Wkrótce za sprawą unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów taka postawa może firmy słono kosztować. Czy zdążą się przed nimi ustrzec, jeśli na zmiany mentalne i organizacyjne pozostały im niecałe dwa lata?