Najnowszy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego może oznaczać duży problem dla szeregu pracodawców, którzy zwracają swoim pracownikom koszty przejazdów. NSA orzekł, iż zwrot kosztów służbowych przejazdów taksówkami stanowi dla pracowników przychód w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o PIT

 

Pytanie o rozliczenie przejazdów

Sprawa trafiła przed NSA ze względu na interpretację, którą zaskarżył pracodawca - szpital kliniczny. Wyjaśnił, że zwraca pracownikom w całości koszty związane z delegacją służbową, w tym za przejazdy taksówką. W większości przypadków dotyczy to transportu materiału do przeszczepu szpiku. Transport odbywa się w godzinach wczesnoporannych lub późnowieczornych, nocnych. Zwracane są koszty transportu taksówkami z dworca/lotniska do siedziby firmy lub domu. Za służbowe przejazdy pracodawca uznaje: przejazdy w celach spotkań z organami współpracującymi ze szpitalem, NFZ, US, ZUS, banki, sądy, urzędy, itp. (spotkania z kontrahentami) w obrębie miejscowości, w której znajduje się siedziba szpitala. 

Specjalne przyjęte przez szpital procedury określają pobranie i dostarczenie materiału do przeszczepów. Transport musi przebiegać jak najszybszą drogą bez opóźnień. W części przypadków, ze względu na miejsce zamieszkania pracownika i godzinę przejazdu, skorzystanie z komunikacji publicznej nie jest możliwe lub jest znacznie utrudnione. Zagraża często bezpieczeństwu pracownika i przewożonego materiału do celów przeszczepu.

Pracodawca chciał uzyskać potwierdzenie, że służbowe przejazdy taksówkami, finansowane przez pracodawcę, nie stanowią dla pracownika przychodu podlegającego opodatkowaniu. Argumentował, że przejazdy taksówkami oraz prywatnymi samochodami, celem odbycia podróży służbowej, są świadczeniami, które służą organizacji pracy, ponieważ umożliwiają prawidłowe jej wykonywanie. Ich spełnienie leży więc przede wszystkim w interesie pracodawcy w celu odpowiedniego zorganizowania własnej działalności gospodarczej.

 

Fiskus żąda podatku

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zgodził się z takim stanowiskiem. Stwierdził, że interpretacji, że przychód ze stosunku pracy w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o PIT stanowi również dokonywany przez pracodawcę zwrot pracownikowi kosztów przejazdu/dojazdu w ramach polecenia służbowego, i to niezależnie od tego, czy dotyczy on wydatków związanych z przejazdem/dojazdem taksówką czy środkami komunikacji miejskiej lub własnym środkiem transportu oraz czy za wyborem danego rodzaju przejazdu/dojazdu przemawiały względy bezpieczeństwa i/lub skrócenia czasu jego trwania.

Ale na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. a ustawy o PIT, przychód ten może być zwolniony z podatku wyłącznie w określonej sytuacji. Chodzi o zwrot udokumentowanych kosztów przejazdu taksówkami pracownikom w podróży służbowej korzystającym z takiego przejazdu w miejscowości docelowej (innej niż miejscowość rozpoczęcia podróży) w związku z uzasadnioną potrzebą w celu przewiezienia materiału do przeszczepu.

Czytaj w LEX: Podróże służbowe przedstawicieli handlowych > >

 

Sądy odmiennie interpretują przepisy

Takie podejście zakwestionował WSA w Gdańsku, który orzekł (sygn. I SA/Gd 971/21), że pracownicy nie powinni płacić PIT. Zgodnie z wyrokiem WSA, zwrot kosztów nie stanowi dla pracownika "korzyści", a jedynie rekompensatę kosztów, których nie poniósłby, gdyby nie wyraźne działanie w interesie pracodawcy. Zatem zwrot taki nie stanowi przychodu i nie rodzi po stronie pracownika żadnej korzyści majątkowej. Należności wypłacane pracownikowi tytułem zwrotu ponoszonych przez niego wydatków nie zwiększają jego majątku. Stanowią tylko wyrównanie wydatków ponoszonych przez pracownika w celu realizacji jego obowiązków pracowniczych.

Sprawa trafiła do NSA, który stanął po stronie fiskusa (sygn. II FSK 230/22). Jak uzasadniał NSA, obowiązek podatkowy obejmuje wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne i wartości pieniężne. Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. a ustawy o PIT, wolne od podatku dochodowego są diety i inne należności za czas podróży służbowej pracownika, do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub w przepisach wydanych przez ministra właściwego do spraw pracy w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju.

Jednak według NSA, bez względu na to, w jaki sposób są wykorzystywane przejazdy taksówką, czy na tak szczytne cele jak transport szpiku w celu przeszczepu, nie są objęte tym zwolnieniem. Zatem dopóki ustawodawca nie uzna za stosowne, że należy zwolnić te usługi z opodatkowania, to należy interpretować te przepisy w taki sposób w jaki uczynił to organ interpretacyjny. 

Zobacz w LEX: Używanie samochodu służbowego do celów prywatnych przez pracownika > >

 

Prawo finansów publicznych i prawo podatkowe [PRZEDSPRZEDAŻ] ebook
-10%

Elżbieta Chojna-Duch, Hanna Elżbieta Litwińczuk, Elżbieta Kornberger-Sokołowska

Sprawdź  

Cena promocyjna: 75.6 zł

|

Cena regularna: 84 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 84 zł


Eksperci obawiają się nowych sporów

Prawnicy nie zgadzają się z wyrokiem. 

-Trudno zgodzić się z wyrokiem NSA, który nie odpowiada realiom gospodarczym i wprowadza duże zamieszanie wśród pracodawców. Przedsiębiorcy przyjęli to orzeczenie z dużym niepokojem co do tego, jak wpłynie ono na praktykę organów podatkowych. Należy zwrócić uwagę, że te same przepisy zostały odmiennie zinterpretowane przez sądy obu instancji. Trafne stanowisko przedstawił w tej sprawie WSA w Gdańsku, argumentując, że zwrot wydatku poniesionego przez pracownika w celu wykonywania obowiązków służbowych nie jest przychodem tego pracownika. Powstaje bowiem pytanie, w czyim interesie zostały poniesione sporne wydatki. W mojej ocenie nie ulega wątpliwości, że korzyść uzyskuje pracodawca - mówi Grzegorz Grochowina, szef Zespołu Zarządzania Wiedzą w Departamencie Podatkowym w KPMG w Polsce.

Jego zdaniem, aby rozwiązać problem i uniknąć w przyszłości podobnych sporów, konieczna jest nowelizacja przepisów. 

- Należy zwrócić uwagę, że przepisy dotyczące nieodpłatnych świadczeń obowiązują w niezmienionym kształcie od ponad 20 lat, podczas gdy rzeczywistość gospodarcza uległa wielu zmianom - dodaje.

Podobnie uważa Paweł Lewandowski, ekonomista zajmujący się doradztwem biznesowym. 

- Przepisy dotyczące nieodpłatnych świadczeń to jedne z tych regulacji, które wywołują najwięcej sporów podatkowych. Przypomnijmy choćby udział w imprezach integracyjnych czy fundowane przez pracodawców posiłki dla pracowników. W niektórych branżach istotne znaczenie ma natomiast szybki transport, więc w efekcie przedsiębiorcy zwracają koszty dojazdów. Najnowszy wyrok NSA może niestety ożywić wiele podobnych sporów - mówi ekspert. 

Czytaj również w LEX:  Świadczenia za czas podróży służbowej pracownika > >