Z przedstawionego we wniosku o wydanie interpretacji stanu faktycznego wynika, że małżonkowie nabyli własność udziału wynoszącego 2/3 części w nieruchomości gruntowej zabudowanej. Nabycie nastąpiło od matki męża w zamian za dożywocie, stosownie do postanowień art. 908 kodeku cywilnego, czyli w zamian za przyjęcie jej jako domownika i dostarczenia jej w razie potrzeby wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału oraz zapewnienie Jej odpowiedniej pomocy i pielęgnacji w chorobie, starości i potrzebie, nadto sprawienia własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego zwyczajom miejscowym.

Własność gospodarstwa małżonkowie przyjęli do ich majątku wspólnego na prawach wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej. Teraz  małżonkowie zamierzają aktem notarialnym (umową o dożywocie) przenieść własność udziału wynoszącego 2/3 części nieruchomości na ich syna. Stanie się to przed upływem pięciu lat, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Chcieli więc wiedzieć, czy po zawarciu umowy dożywocia przed upływem pięciu lat od daty nabycia własności udziału w nieruchomości, małżonkowie będą zobowiązani do zapłaty podatku dochodowego w wysokości 19 proc.

 

Dożywocie to nie ekwiwalentne świadczenie

Zdaniem wnioskodawców, przy zbyciu udziału w nieruchomości na podstawie umowy o dożywocie nie jest możliwe ustalenie przychodu ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) ustawy o PIT, na zasadach wynikających z art. 19 ust. 1 i 3 tej ustawy. W przypadku umowy o dożywocie nie mamy bowiem do czynienia z klasycznym przykładem ekwiwalentności świadczeń jak przy umowie sprzedaży czy  zamiany. W umowie o dożywocie ekwiwalentem dla zbywającego udział w nieruchomości są przyznane mu w umowie uprawnienia, a nie wartość zbywanego udziału w nieruchomości, czyli jej cena. Uprawnienia dożywotnika wynikające z umowy dożywocia nie są ceną za przeniesienie własności w udziale w nieruchomości. Umowa o dożywocie nie ma charakteru odpłatnego, bo nie jest możliwe określenie podstawy opodatkowania tj. przychodu, z uwagi na charakter świadczeń otrzymanych przez zbywcę i brak możliwości realnego określenia w chwili zawarcia umowy.

Zobacz również:
Iluzoryczna dwuinstancyjność postępowania podatkowego >>

Nowy JPK_VAT już w przyszłym roku >>

Nie da się określić czasu trwania świadczeń wynikających z umowy o dożywocie, który może być różny i chociażby dlatego nie ma możliwości określenia ceny czy wartości udziału w nieruchomości. Wartość nieruchomości nie może stanowić podstawy określenia ceny nieruchomości, której umowa o dożywocie nie przewiduje. Nie ma więc podstaw do ustalenia, naliczenia oraz pobrania podatku dochodowego w wysokości 19 proc. w myśl art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) ustawy o PIT, na zasadach wynikających z jej art. 19 ust. 1 i ust. 3 oraz na podstawie art. 30e od umowy dożywocia zawartej przed upływem 5 lat od daty nabycia udziału w nieruchomości.

 

Cena promocyjna: 259 zł

|

Cena regularna: 259 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Nie ma wartości, nie ma przychodu i podatku

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał to stanowisko za prawidłowe. Przypomniał, że zgodnie z art. 908 par. 1 kodeksu cywilnego, umowa o dożywocie ma charakter umowy zobowiązującej, odpłatnej i wzajemnej. Przedmiotem świadczenia ze strony zbywcy (dożywotnika) jest przeniesienie własności nieruchomości.

Ustawa nie ogranicza przy tym możliwości przeniesienia własności nieruchomości w zamian za ustanowienie praw dożywocia tylko do nieruchomości (gruntowej lub lokalowej). W celu wykonania umowy dopuszczalne jest też przeniesienie udziału we współwłasności oraz prawa użytkowania wieczystego ‒ podkreślił organ interpretacyjny. Zaznaczył, że tego rodzaju umowy zaliczane są do odpłatnych czynności prawnych, które charakteryzują się tym, że każda ze stron uzyskuje jakąś korzyść majątkową (niekoniecznie w postaci pieniężnej).

Tak więc przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zapewnienie zbywcy dożywotniego utrzymania ma charakter umowy wzajemnej i jest czynnością prawną o charakterze odpłatnym, tj. w jej wyniku dochodzi do odpłatnego zbycia nieruchomości. Mimo to nie jest możliwe określenie przychodu ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a)-c) ustawy o PIT. Przy tego rodzaju umowie nie można bowiem zastosować zasad określonych w przepisach art. 19 ust. 1 i 3 tej ustawy, według których przy ustalaniu przychodu bierze się wartość nieruchomości wyrażoną w cenie określonej w umowie (lub wartość rynkową), gdyż ta w przypadku dożywocia nie występuje.

W efekcie planowane przez małżonków zbycie przysługującego im udziału w nieruchomości na podstawie zawartej z synem umowy o dożywocie nie będzie skutkować obowiązkiem zapłaty podatku dochodowego nawet wtedy, gdy zbycie udziału nastąpi przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło jego nabycie.

Interpretacja z 17 października 2019 r., nr 0115-KDIT2-2.4011.282.2019.4.ŁS