Mimo że okres rozliczenia PIT za 2024 r. rozpocznie się 15 lutego 2025 r. (i potrwa do końca kwietnia), to już teraz należy zadbać o udokumentowanie prawa do ulg podatkowych. Odliczyć od dochodu będzie można określone wydatki poniesione w 2024 roku. Potwierdzeniem tego powinna być, co do zasady, faktura VAT. W przypadku ulg, które zależą od sytuacji rodzinnej, fiskus może zażądać innych dowodów potwierdzających prawo do preferencji.
Ulgi można podzielić na dwie grupy. Do pierwszej należą ulgi dla rodzin, przysługujące w zależności od sytuacji rodzinnej:
- preferencyjne rozliczenie z małżonkiem,
- preferencyjne rozliczenie samotnego rodzica,
- ulga na dziecko (prorodzinna),
- ulga dla rodzin 4+.
Do drugiej - ulgi, które polegają na odliczeniu od dochodów określonych wydatków, m.in.:
- ulga termomodernizacyjna,
- ulga rehabilitacyjna,
- odliczenie darowizn,
- odliczenie wydatków na IKZE.
W każdym przypadku fiskus może zweryfikować prawo do odliczenia.
Duże oszczędności dzięki wspólnemu rozliczeniu
Od lat jedną z najpopularniejszych preferencji jest wspólne rozliczenie małżonków. Także za 2024 rok będzie można złożyć zeznanie z żoną lub mężem i zapłacić PIT w podwójnej wysokości od połowy łącznych dochodów. Przy wspólnym rozliczeniu przysługuje podwójna kwota wolna od podatku (2 x 30 tys. zł). Wspólne rozliczenie warto rozważyć, gdy jeden z małżonków w ogóle nie ma dochodu albo zarabia mało, a drugi zarabia rocznie ponad 120 tys. złotych. Dzięki preferencji pierwszy z małżonków może zapłacić podatek według stawki 12 proc., właściwej dla pierwszego przedziału skali.
Co istotne, prawo do wspólnego rozliczenia za 2024 r. będą mieć także osoby, które pobrały się w trakcie tego roku, nawet w Sylwestra. Warunkiem jest wspólność majątkowa przez cały rok podatkowy albo od dnia zawarcia związku małżeńskiego do ostatniego dnia roku podatkowego (gdy związek małżeński został zawarty w trakcie roku).
Co sprawdza fiskus w PIT samotnego rodzica
Inną preferencją, która również pozwala na duże oszczędności, jest rozliczenie jako rodzic samotnie wychowujący dziecko. Mechanizm jest podobny jak przy wspólnym rozliczeniu małżonków - PIT płaci się w podwójnej wysokości od połowy swoich dochodów. Rozliczenie samotnych rodziców to jedna z najkorzystniejszych preferencji podatkowych, a to sprawia, że rośnie liczba sporów, bo fiskus coraz częściej kwestionuje takie zeznania. Preferencyjne rozliczenie kwestionowane jest często przy okazji rozliczania ulgi na dzieci.
- Wszystkie ulgi podatkowe stanowią szczególne narzędzie wsparcia ze strony państwa, dlatego prawidłowość korzystania z tych form pomocy jest sprawdzana. Jednocześnie każdy kto korzysta z takich rozwiązań musi faktycznie spełniać warunki dające możliwość zastosowania ulg i powinien posiadać odpowiednią dokumentację to potwierdzającą - wyjaśniło Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie Prawo.pl.
W przypadku ulgi dla rodziców samotnie wychowujących dzieci, pracownicy urzędów skarbowych weryfikują, czy osoby te spełniają warunki wynikające z przepisów ustawy o PIT. Działania te są konsekwencją przygotowanej wcześniej analizy.
- Na decyzję o weryfikacji rozliczeń mają wpływ różne okoliczności np.: brak korzystania z ulgi prorodzinnej, korzystanie z ulgi prorodzinnej przez dwie osoby na te same dzieci/dziecko, wiek dziecka, dochody uzyskane przez dziecko, korekta zeznania podatkowego ze wskazanym innym - niż pierwotnie - sposobem rozliczenia podatku. Najczęstszą formą działań urzędów skarbowych są czynności sprawdzające - czyli najmniej sformalizowana procedura wynikająca z ordynacji podatkowej. W trakcie czynności sprawdzających, pracownicy urzędów skarbowych kierują do podatników pisma o przedłożenie dokumentów potwierdzających status osoby samotnie wychowującej dziecko. W następnej kolejności ustalają dane dotyczące dziecka oraz czy podatnik spełnia pozostałe warunki wynikające z ustawy - informuje Ministerstwo Finansów.
Czytaj również: Rozliczenie samotnych rodziców - co sprawdza fiskus
Uwaga na limity przy uldze rodzinnej
Ulga prorodzinna (ulga na dziecko) to kolejna popularna preferencja, którą można łączyć z preferencyjnym rozliczeniem małżonków oraz preferencyjnym rozliczeniem samotnego rodzica. Odlicza się ją od podatku (po 1112 zł na pierwsze i drugie, 2000,04 zł na trzecie oraz 2700 zł na czwarte dziecko). Konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek - posiadanie władzy rodzicielskiej i jej faktyczne wykonywanie. Rozwiedzionym rodzicom przysługuje, co do zasady, połowa ulgi rodzinnej na wspólne dzieci.
Ulga przysługuje na trzy grupy dzieci: małoletnie, pełnoletnie otrzymujące zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną, studentów do ukończenia 25. roku życia. I zawiera kilka pułapek. Co do zasady, rodzice mogą skorzystać z ulgi na dziecko niezależnie od tego, ile wynoszą ich własne dochody. Wyjątkiem są rodzice jedynaków. Małżonkowie wychowujący jedno dziecko, którzy zarobią więcej niż 112 tys. zł rocznie, tracą prawo do ulgi rodzinnej. Nie ma znaczenia czy rozliczą się wspólnie czy indywidualnie. Limit jest wspólny dla obojga rodziców. Samotny rodzic też nie może przekroczyć 112 tys. złotych. Dla osób nie pozostających w związku małżeńskim limit wynosi po 56 tys. złotych.
W przypadku dzieci pełnoletnich uczących się do 25. roku życia istotny jest z kolei limit dochodów dziecka, który w 2024 r. nie może przekroczyć 21 371,52 zł. Limit tej samej wysokości obowiązuje również w przypadku wspólnego rozliczenia z dzieckiem (samotnych rodziców) oraz ulgi dla rodzin 4+, czyli rodzin wychowujących co najmniej czwórkę dzieci. Fiskus może też zażądać od rodziców dokumentów potwierdzających, że dziecko się uczy.
Fiskus zmienia zdanie w sprawie termomodernizacji
Na podatku zaoszczędzą także właściciele domów jednorodzinnych, którzy w 2024 r. ponieśli wydatki na jego termomodernizację. Limit odliczenia (od dochodu) wynosi 53 tys. zł w odniesieniu do wszystkich realizowanych przedsięwzięć termomodernizacyjnych w budynkach, których podatnik jest właścicielem lub współwłaścicielem. Małżonkowie będący współwłaścicielami odliczą łącznie nawet 106 tys. złotych.
Ulga za 2024 r. obejmuje wydatki na m.in.: materiały budowlane wykorzystywane do docieplenia przegród budowlanych; kocioł gazowy kondensacyjny; kocioł olejowy kondensacyjny; kocioł na paliwo stałe; ogniwo fotowoltaiczne wraz z osprzętem; stolarka okienna i drzwiowa, w tym okna, okna połaciowe wraz z systemami montażowymi, drzwi balkonowe, bramy garażowe. Odliczenie przysługuje zarówno na zakup wymienionych materiałów i urządzeń, jak też usług montażu.
Jednak w 2025 r. nastąpią duże zmiany - nie będzie już można skorzystać z ulgi na na kotły gazowe, kotły olejowe, zbiorniki na gaz lub olej i przyłącza do sieci gazowej, co wynika z rozporządzenia resortu rozwoju. Właściciele domów mają więc czas na ich zakup do 31 grudnia 2024 r., jeśli chcą skorzystać z ulgi termomodernizacyjnej. Wydatki trzeba udokumentować fakturą wystawioną przez czynnego podatnika VAT - dzień wystawienia faktury oznacza moment poniesienia wydatku.
Czytaj więcej: Koniec ulgi termomodernizacyjnej na piece gazowe i olejowe w 2025 roku
Sprawdź również książkę: Ulgi i zwolnienia w podatkach dochodowych ebook >>
Jak udokumentować wydatki rehabilitacyjne
Osoby korzystające z ulgi rehabilitacyjnej (posiadające orzeczenie o niepełnosprawności lub decyzję, która przyznaje rentę z tytułu całkowitej lub częściowej niezdolności do pracy, rentę szkoleniową albo rentę socjalną) mogą odliczyć trzy rodzaje wydatków. Pierwsza grupa to wydatki limitowane do 2280 zł rocznie:
- używanie samochodu osobowego, stanowiącego własność (współwłasność) osoby niepełnosprawnej lub podatnika mającego na utrzymaniu osobę niepełnosprawną albo dziecko niepełnosprawne, które nie ukończyło 16. roku życia,
- wydatki na pieluchomajtki, pieluchy anatomiczne, chłonne majtki, podkłady, wkłady anatomiczne,
- opłacenie przewodników osób niewidomych zaliczonych do I lub II grupy inwalidztwa oraz osób z niepełnosprawnością narządu ruchu zaliczonych do I grupy inwalidztwa,
- utrzymanie psa asystującego, o którym mowa w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, tj. odpowiednio wyszkolonego i specjalnie oznaczonego psa, który ułatwia osobie niepełnosprawnej aktywne uczestnictwo w życiu społecznym.
Tych wydatków (wyjątkiem są pieluchomajtki) nie trzeba, co do zasady, dokumentować, ale fiskus może zażądać dowodów potwierdzających prawo do odliczenia.
Druga grupa to wydatki nielimitowane, na m.in.:
- adaptację i wyposażenie mieszkań oraz budynków mieszkalnych stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności;
- zakup, naprawę lub najem indywidualnego sprzętu, urządzeń i narzędzi niezbędnych w rehabilitacji oraz ułatwiających wykonywanie czynności życiowych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności;
- odpłatność za pobyt na turnusie rehabilitacyjnym;
- odpłatność za pobyt w zakładzie lecznictwa uzdrowiskowego, zakładzie rehabilitacji leczniczej, zakładzie opiekuńczo-leczniczym, zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym;
- odpłatność za zabiegi rehabilitacyjne lub leczniczo-rehabilitacyjne;
Trzecia grupa to leki, o których mowa w ustawie Prawo farmaceutyczne. Wydatki można odliczyć w wysokości stanowiącej różnicę pomiędzy faktycznie poniesionymi wydatkami w danym miesiącu, a kwotą 100 zł, jeżeli lekarz specjalista stwierdzi, że osoba niepełnosprawna powinna stosować stale lub czasowo te leki.
- Wysokość wydatków na cele rehabilitacyjne ustala się na podstawie dowodu ich poniesienia, zawierającego w szczególności: dane identyfikujące kupującego (odbiorcę usługi lub towaru) i sprzedającego (towar lub usługę), rodzaj zakupionego towaru lub usługi oraz kwotę zapłaty - wyjaśnia Ministerstwo Finansów, w odpowiedzi na interpelację poselską nr 18712 z 29 sierpnia 2023 r.
Wątpliwości budzi m.in. odliczenie wydatków na adaptację i wyposażenie mieszkań oraz domów stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności. - Ne ma katalogu konkretnych wydatków podlegających odliczeniu, ani tym bardziej katalogu pomieszczeń, których przystosowanie daje podatnikowi prawo do ulgi. Każdy przypadek należy więc rozpatrywać indywidualnie. Podstawowym warunkiem jest wykazanie związku pomiędzy poniesieniem danego wydatku a rodzajem niepełnosprawności.
Limity darowizn i wpłat na IKZE
Ci, którzy przekazali w 2024 r. darowizny na cele określone w przepisach ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (np. na wspieranie rodzin i osób w trudnej sytuacji życiowej, na działalność charytatywną i na rzecz osób niepełnosprawnych, na ochronę i promocję zdrowia czy na naukę, szkolnictwo wyższe i edukację), odliczą faktycznie wpłacone kwoty do limitu 6 proc. dochodu.
Wysokość darowizny należy udokumentować dowodem wpłaty na rachunek płatniczy obdarowanego.
Prawo do ulgi mają także osoby, które do końca roku dokonają wpłaty na IKZE czyli indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego. Limit wynosi w tym roku 9 388,80 zł. Ulgę udokumentuje się wszelkiego rodzaju dokumentami, z których wynika poniesienie takiego wydatku. Dokument powinien zawierać m.in. dane, które identyfikują wpłacającego, odbiorcę wpłaty, tytuł i kwotę wpłaty. Takim dokumentem jest np. przelew bankowy.