Problem dotyczy kontrowersyjnego art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu z dniem wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe. Dzięki zawieszeniu organy podatkowe zyskują więcej czasu na podważanie rozliczeń. Mimo iż w ostatnich latach kilkakrotnie podejmowane były próby zmiany przepisów, art. 70 par. 6 pkt 1 pozostał bez zmian. Uchylenie tego przepisu zakłada m.in. przygotowany przez resort rozwoju projekt zmian w ustawie deregulacyjnej z kwietnia 2024 r., jednak prace nad nim zostały zawieszone.
Większość zawiadomień trafia do podatników tuż przed upływem pięcioletniego okresu. Zobowiązanie podatkowe przedawnia się bowiem, co do zasady, z upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku. Z końcem 2024 r. przedawnią się więc zobowiązania w VAT za 2019 r. (z wyjątkiem tych za grudzień 2019 r., których termin płatności upłynął w styczniu 2020 r.) oraz w podatkach dochodowych za 2018 r. (których termin płatności upłynął w 2019 r.).
Cena promocyjna: 314.1 zł
|Cena regularna: 349 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 261.74 zł
Czy uchwała NSA zmieniła niekorzystne praktyki
Duże nadzieje na zaprzestanie niekorzystnych dla podatników praktyk dawała uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 maja 2021 r. (sygn. I FPS 1/21). NSA uznał instrumentalne wszczynanie postępowania karnego skarbowego za nadużycie prawa godzące w zasadę zaufania do organów państwa. Zgodnie z uchwałą, sądy administracyjne w ramach własnych kompetencji jako sądy I instancji są obowiązane do oceny, czy wszczęcie postępowania karnego skarbowego nie ma na celu nierozpoczęcia lub zawieszenia biegu terminu przedawnienia.
- Przedstawiciele organów podatkowych mają świadomość, iż instrumentalne wszczynanie postępowań na podstawie przepisów kodeksu karnego skarbowego (k.k.s.) może być kwestionowane przez sądy administracyjne, więc starają się działać szybciej. Mimo to wciąż się zdarza, że organy wszczynają postępowania karne skarbowe pod koniec standardowego upływu terminu przedawnienia tylko po to, by doprowadzić do zawieszenia biegu terminu przedawnienia i mieć więcej czasu na wydanie decyzji podatkowej. Spodziewam się, że szczyt takich działań przypadnie na listopad i grudzień. Z poprzednich lat pamiętam przypadki, kiedy działania w zakresie przerwania przedawnienia były dokonywane nawet na dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia – mówi Adrian Stępień, partner w CRIDO.
Zaznacza, że organy znajdują też inne sposoby, by zyskać więcej czasu na podważenie rozliczeń.
- Coraz częściej wykorzystywane jest zajęcie majątku podatnika. Zgodnie z art. 70 par. 4 Ordynacji podatkowej bieg terminu przedawnienia zostaje przerwany wskutek zastosowania środka egzekucyjnego, o którym podatnik został zawiadomiony. Sposobem na to jest nadawanie rygoru natychmiastowej wykonalności decyzjom organów pierwszej instancji. W efekcie decyzja, która nie jest ostateczna, staje się wykonalna i może stanowić tytuł egzekucyjny – mówi Adrian Stępień.
Lakoniczne zawiadomienia
Jak zauważa Dominik Niewadzi, doradca podatkowy, starszy menedżer w ALTO, od czasu, gdy sądy administracyjne zaczęły piętnować instrumentalne wykorzystywanie postępowań do zawieszania biegu terminu przedawnienia, postępowania karne skarbowe są prowadzone w szybszym tempie.
- By uniknąć zarzutów o instrumentalne wszczynanie postępowań, organy podatkowe częściej prowadzą choćby szczątkowe postępowania dowodowe (w ramach postępowań KKS) i częściej przedstawiają podatnikom zarzuty. Podatnicy szybciej niż w poprzednich latach, już nie pod koniec grudnia, otrzymują też zawiadomienia o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia. Zaskoczeniem dla podatników bywa jednak lakoniczność zawiadomień, które często są formułowane w sposób bardzo ogólny. Zwykle z treści zawiadomień nie wynika czego dokładnie (jakiego przestępstwa) dotyczy postępowanie, ani jaki organ je prowadzi - mówi Dominik Niewadzi.
Linia orzecznicza w tej sprawie nie jest jednolita. Zgodnie z uchwałą NSA z 18 czerwca 2018 r. sygn. I FPS 1/18, nawet ogólnie sformułowane zawiadomienie wywołuje skutek w postaci zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego. Z uchwały wynika, że wystarczy, by w zawiadomienie zawierało informacje: z jakim dniem następuje zawieszenie biegu terminu przedawnienia; jakie zobowiązanie podatkowe nie ulega przedawnieniu (w jakim podatku i za jaki okres rozliczeniowy); wskazane podstawy zawieszenia.
Niejednolita linia orzecznicza
Jednak sądy administracyjne, powołując się na uchwałę NSA z 2021 r. (sygn. I FPS 1/21), zaczęły kwestionować lakoniczność zawiadomień.
- Zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym w uzasadnieniu uchwały w sprawie I FPS 1/21 konieczne jest odniesienie się przez organ podatkowy już na etapie postępowania podatkowego do okoliczności związanych z wszczęciem postępowania karnoskarbowego w kontekście realizacji jego celów, a nie tylko w zakresie podjęcia czysto formalnej czynności procesowej w postaci wydania postanowienia o wszczęciu postępowania karnoskarbowego, w szczególności jego daty – orzekł WSA w Gliwicach w nieprawomocnym wyroku z 7 września 2022 r. (sygn. I SA/Gl 427/22).
Również w innym nieprawomocnym wyroku z 23 lutego 2023 r. (sygn. I SA/Gl 668/22), sąd zakwestionował praktykę organów podatkowych. WSA orzekł, że konieczne jest zaistnienie związku pomiędzy wszczęciem postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe a niewykonaniem zobowiązania podatkowego.
Zgodnie z orzeczeniem, skierowanie aktu oskarżenia wobec kontrahenta spółki nie świadczy o tym, iż postępowanie, w ramach którego wniesiono akt oskarżenia, stanowi zdarzenie określone w art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji.
Brak środków zaskarżenia
Jak podkreśla Jakub Warnieło, doradca podatkowy, szef zespołu postępowań podatkowych i sądowych MDDP, w praktyce lakoniczność zawiadomień o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia jest istotnym problemem.
- Podatnicy często nie wiedzą, dlaczego otrzymali takie zawiadomienie o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia i o jakim postępowaniu karnym w ogóle mowa. Do zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania wystarczy bowiem wszczęcie postępowania w sprawie (a nie przeciwko konkretnemu podmiotowi). W takiej sytuacji podatnik nie ma nawet dostępu do akt postępowania karnego. Nie ma też możliwości kwestionowania takiego zawiadomienia. Przepisy nie przewidują środków zaskarżenia skuteczności zawiadomienia. Podatnikowi przysługuje dopiero odwołanie od ewentualnej późniejszej decyzji organu podatkowego lub skarga do sądu - mówi Jakub Warnieło.
- Należy zgodzić się ze stanowiskiem wyrażonym przez WSA w Gliwicach i wyrazić nadzieję, że zostanie ono podtrzymane przez NSA. Do zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego powinno jedynie prowadzić wszczęcie takiego postępowania karnego skarbowego, które jest bezpośrednio związane z zobowiązaniem tego podatnika (a nie innego podmiotu – np. kontrahenta). Niestety, na praktykę organów podatkowych niewystarczająco wpłynęła nawet uchwała siedmiu sędziów NSA z 2021 r. Nadal występują przypadki, w których organy podatkowe instrumentalnie wykorzystują swoje uprawnienia i wszczynają postępowania karne skarbowe pod koniec upływu terminu przedawnienia. Nie można wykluczyć, że również pod koniec 2024 r. podatników czeka wiele niemiłych niespodzianek w tym zakresie - dodaje szef zespołu postępowań podatkowych i sądowych MDDP.
Czytaj również: Ministerstwo zapowiada zmiany w ordynacji podatkowej
Zobacz wzór dokumentu w LEX: Decyzja o odmowie stwierdzenia nieważności decyzji podatkowej > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.