Przepisy o patodeweloperce, czyli kiełbasa wyborcza po... wyborach
Nikt nie kwestionuje postulatu budowania budynków mieszkalnych w sposób cywilizowany, komfortowy, przyjazny mieszkańcom. Ale śmiało można napisać, że wyciągnięte w czasie kampanii wyborczej na światło dzienne, niezgodne z prawem i naruszające standardy przyzwoitej architektury, przykłady patodeweloperki posłużyły do opracowania, a teraz podpisania, norm technicznych, które źle się przysłużą całemu rynkowi inwestycji budowlanych - pisze adwokat Rafał Dębowski, wspólnik w kancelarii Dębowski i Wspólnicy.
28.10.2023