Podatnicy podatku od nieruchomości oraz samorządowcy (w roli fiskusa) oczekiwali na ten projekt przepisów od 4 lipca 2023 r. Wtedy to Trybunał Konstytucyjny (TK) wydał przełomowy wyrok,  stwierdzający niekonstytucyjność obowiązującej dotychczas definicji budowli dla celów podatku od nieruchomości, dając jednocześnie ustawodawcy 18 miesięcy na wprowadzenie stosownych zmian w przepisach (wyrok TK z 4 lipca 2023 r., SK 14/21). Jeśli proces legislacyjny zakończy się zgodnie z harmonogramem, to już w rozliczeniu podatku za 2025 r. podatnicy stosować będą nowe regulacje.

Znaczenie zmian

Wśród celów nowelizacji w odniesieniu do opodatkowania budowli i budynków ustawodawca wskazuje m.in. „dążenie do zachowania, w jak największym stopniu, fiskalnego status quo”. Szczegółowa analiza proponowanej regulacji prowadzi jednak do odmiennego wniosku. W stosunku do części obiektów należy spodziewać się reklasyfikacji lub zwiększenia podstawy opodatkowania. O zachowaniu status quo w wielu przypadkach nie będzie mowy, a gra toczyć będzie się o dużą stawkę. Dla przypomnienia: budowle opodatkowane są stawką 2 proc. a podstawą opodatkowania jest ich wartość podatkowa; podstawą opodatkowania budynków jest zaś ich powierzchnia użytkowa a  maksymalna stawka dla budynków związanych z działalnością gospodarczą w 2024 r. wynosi 33,10 zł za 1 mkw.

Czytaj w LEX: Jak prawidłowo wyliczyć wysokość podatku od nieruchomości – na przykładach >

Budowla po nowemu

Definicja budowli w obecnym brzmieniu obowiązuje od 2003 r. i w zasadniczej mierze nawiązuje do definicji prawa budowlanego. To właśnie to odwołanie do przepisów pozapodatkowych  zostało przez TK uznane za zbyt ogólne i nieczyniące zadość wymogom dotyczącym określania przedmiotu opodatkowania. Ustawodawca zaproponował zatem wprowadzenie autonomicznej definicji pojęcia „budowli” bez odwoływania się do  innych gałęzi prawa.

Nowa definicja budowli będzie z jednej strony dość kazuistyczna - tam gdzie zawiera wyliczenie rodzajów obiektów będących budowlami (np. mosty, oczyszczalnie ścieków, parkingi). Z drugiej strony, pozostawia sporo przestrzeni do interpretacji, gdy obejmuje definicją budowli instalacje i urządzenia stanowiące wraz z określonymi budowlami całość techniczno-użytkową.

 


Załącznik z listą obiektów stanowiących budowle

Ustawodawca zdecydował się na zdefiniowanie budowli m.in. poprzez wylistowanie obiektów, które będą za takie uważane. W 28 pozycjach załącznika nr 4 do ustawy wymienione zostały obiekty o różnych funkcjach i parametrach. Porównując tę listę do obecnie obowiązującej definicji budowli (wzbogaconej o orzecznictwo sądów administracyjnych) nie sposób nie odnieść wrażenia, że w stosunku do części obiektów dojdzie do definitywnej zmiany ich klasyfikacji lub zwiększenia podstawy ich opodatkowania. Przykładem mogą być zbiorniki w postaci silosów, które zgodnie z uchwałą NSA z 29 września 2021 r. (III FPS 1/21), po spełnieniu określonych warunków, mogły być klasyfikowane jako budynki pomimo, że na gruncie prawa budowlanego stanowiły budowle. Po zmianie przepisów obiekty te zawsze będą stanowiły budowle.

Zobacz w LEX: Omówienie do uchwały NSA z dnia 29 września 2021 r., III FPS 1/21 >

Reklasyfikacja (z budynków na budowle) dotyczyć może również obiektów kontenerowych, które od 2025 r. uznawane będą budowle, niezależnie od tego czy dotychczas były klasyfikowane jako budynki i czy będą spełniać definicję budynku po zmianie przepisów (tzn. będą trwale związane z gruntem, będą posiadać dach, fundament i będą wydzielone z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych). Podobny kierunek klasyfikacji dotyczyć może również innych obiektów np. przekryć namiotowych i powłok pneumatycznych, w stosunku do których ustawodawca postanowił przesądzić definitywnie ich klasyfikację i tym samym zakończyć spory interpretacyjne w tym zakresie.

Instalacje i urządzenia stanowiące z budowlą całość techniczno-użytkową

Poza wylistowaniem obiektów, definicja budowli ma obejmować również  instalacje i urządzenia stanowiące całość techniczno-użytkową z budowlami wymienionymi w załączniku 4 do ustawy. Nie jest to całkowicie nowa koncepcja, ponieważ do 28 czerwca 2015 r. pojęcie całości techniczno-użytkowej obowiązywało jako element definicji budowli na gruncie prawa budowlanego. Jej przywrócenie jest zdaniem ustawodawcy konieczne, aby usunąć wątpliwości interpretacyjne co do opodatkowania części technicznych obiektów, a jednocześnie ograniczyć zakres opodatkowania wyłącznie do tych elementów, które składają się na budowlę i są niezbędne (konieczne) do realizacji określonego celu gospodarczego. Doświadczenie pokazuje jednak, że efekt może być odwrotny, a wprowadzenie definicji całości techniczno-użytkowej opartej o nieprecyzyjne kryteria spowoduje otwarcie nowego rozdziału w sporach między podatnikami a organami podatkowymi.

Czytaj w LEX: Tymczasowe obiekty budowlane – opodatkowanie podatkiem od nieruchomości >

Jak można przeczytać w uzasadnieniu do projektu nowelizacji, opodatkowanie oparte o koncepcję całości techniczno-użytkowej dotyczyć może m.in. budowli sieciowych, kolejek linowych, wyciągów narciarskich czy też myjni samochodowych. Z pewnością nie tylko te obiekty zostaną objęta zmianą. Wątpliwości interpretacyjne dotyczyć mogą wszystkich kompleksowych obiektów, w skład których wchodzą urządzenia techniczne i instalacje, które dotychczas co do zasady nie podlegały opodatkowaniu. Przykładem mogą być farmy fotowoltaiczne, dla których zgodnie z dotychczasową linią interpretacyjną za budowlę uznawano wyłącznie ich części budowlane. W praktyce sprowadzało się to do opodatkowania jedynie części budowlanej, za pomocą której panele (ogniwa) były zamocowane do gruntu lub budynku (np. kotwy, palowania, płyty betonowe/fundamenty). Po wprowadzeniu definicji całości techniczno-użytkowej, ta linia interpretacyjna może ulec zmianie. Zgodnie bowiem z uzasadnieniem do projektu nowelizacji, po wprowadzeniu definicji całości techniczno-użytkowej opodatkowaniu podlegać mogą zarówno części budowlane, jak i techniczne obiektu.

Podsumowanie

Nawet gdyby pod uwagę brać jedynie poruszone wyżej kwestie, to o projekcie nowelizacji nie można mówić w kategoriach zachowania statusu quo. Jest to najistotniejsza nowelizacja przepisów dotyczących podatku od nieruchomości od wielu lat. Co więcej, poza przedstawionymi zagadnieniami, również inne zapisy nowelizacji mogą być źródłem zmian w opodatkowaniu obiektów oraz nowych sporów pomiędzy podatnikami a samorządami.

Autorzy: Marcin Kukuła – Starszy Menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego, EY Polska

Mikołaj Jabłoński – Starszy Konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego, EY Polska