Nasza Spółka świadczy usługi rzeczoznawstwa, audytu i doradztwa na rzecz kontrahenta austriackiego należącego do tej samej co nasza Spółka korporacji międzynarodowej. Kontrahent z Austrii nie posiada w Polsce stałego miejsca prowadzenia działalności. Nasze usługi polegają na weryfikacji sposobu i jakości wykonywania prac przez polskie podmioty na rzecz naszego austriackiego kontrahenta (umowy między polskimi podmiotami a naszym kontrahentem na wykonanie określonych usług).
W związku z awansem w ramach struktur korporacyjnych pracownik naszej Spółki (będący jednocześnie pełnomocnikiem Spółki zarejestrowanym w KRS) ma zostać również członkiem zarządu naszego austriackiego kontrahenta (nadal będzie pracownikiem naszej Spółki, natomiast w Austrii będzie jedynie członkiem zarządu, nie będzie tam zatrudniony).
Czy w chwili, gdy nasz pracownik będący członkiem zarządu austriackiej spółki będzie podpisywał w imieniu austriackiej spółki umowy z polskimi kontrahentami wystąpi ryzyko uznania przez polskie władze skarbowe, że spółka austriacka prowadzi na terytorium Polski działalność (zakład)? Czy takie rozwiązanie będzie miało konsekwencje na gruncie VAT?
Nie można uznać, że spółka austriacka ma w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności". Miejsce świadczenia usług nabywanych przez tę spółkę nadal znajduje się w państwie, w którym na ona siedzibę (tj. w Austrii). Stąd też usługi przez nią nabywane w Polsce nadal powinny być traktowane jako niepodlegające opodatkowaniu w Polsce.
Na gruncie podatku od towarów i usług, dla określenia miejsca świadczenia usług świadczonych na rzecz kontrahenta będącego podatnikiem (przedsiębiorcą), istotne znaczenie ma określenie tego, czy podmiot ten ma stałe miejsce prowadzenia działalności w państwie innym, niż państwo siedziby, a jeśli tak – to czy dane usługi świadczone są dla potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności, czy też nie.
Zakładam przy tym, że usługi nabywane przez austriacką spółkę-matkę nie są żadnymi szczególnymi usługami i że zastosowanie do ustalania miejsca ich świadczenia ma ogólna zasada określona w art. 28b ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tekst jedn.: Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054 z późn. zm.) – dalej u.p.t.u.
Jak wynika z tego przepisu, miejscem świadczenia usług w przypadku świadczenia usług na rzecz podatnika jest miejsce, w którym podatnik będący usługobiorcą posiada siedzibę działalności gospodarczej. W przypadku jednak gdy usługi są świadczone dla stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej podatnika, które znajduje się w innym miejscu niż jego siedziba działalności gospodarczej, miejscem świadczenia tych usług jest to stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Należałoby się zatem zastanowić, czy austriacka spółka-matka – w związku z opisanymi w pytaniu zdarzeniami – uzyskuje w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności".
Od dnia 1 lipca 2011 r. definicja "stałego miejsca prowadzenia działalności" zawarta jest w przepisach Rozporządzenia Wykonawczego Rady (UE) nr 282/2011 z dnia 15 marca 2011 r. ustanawiającego środki wykonawcze do dyrektywy 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz. U. UE L Nr 77, s. 1) - dalej rozporządzenie.
Zgodnie z art. 11 ust. 1 rozporządzenia "stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej" oznacza dowolne miejsce - inne niż miejsce siedziby działalności gospodarczej podatnika, które charakteryzuje się wystarczającą stałością oraz odpowiednią strukturą w zakresie zaplecza personalnego i technicznego, by umożliwić mu odbiór i wykorzystywanie usług świadczonych do własnych potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej.
Tak więc stałe miejsce prowadzenia działalności to miejsce:
- charakteryzujące się wystarczającą stałością;
- mające odpowiednie zaplecze personalne i techniczne;
- zdolne odebrać i wykorzystać usługi dla niego świadczone.
W kontekście sytuacji opisanej w pytaniu zauważyć należy, iż stałe miejsce prowadzenia działalności powinno charakteryzować się m.in. odpowiednią strukturą w zakresie zaplecza personalnego i technicznego. W stałym miejscu prowadzenia działalności podmiot powinien mieć zatem personel oraz środki techniczne. To zaplecze personalne i techniczne powinno być odpowiednie, aby umożliwić odpowiednio: odbiór i wykorzystanie usług dla własnych potrzeb. Dla uznania danego miejsca za stałe miejsce prowadzenia działalności konieczne jest spełnienie dwóch warunków – obecność personelu oraz zaplecze techniczne. Stałe miejsce prowadzenia działalności to struktura wyposażona zarówno w środki techniczne, jak i w czynnik ludzki. To czy posiadane w danym miejscu siły i środki są odpowiednie powinno być oceniane każdorazowo w kontekście konkretnych usług. Pamiętać bowiem należy, że owe siły i środki mają być odpowiednie do tego aby umożliwić odbiór i wykorzystanie usług nabywanych.
W pytaniu piszecie Państwo o tym, że austriacka spółka-matka będzie miała "czynnik ludzki" w Polsce. Nie będzie wszakże miała żadnego zaplecza technicznego, ani organizacyjnego. Już z tego powodu trudno uznać, że austriacka spółka-matka ma w Polsce stałe miejsce prowadzenia działalności.
Należy także zauważyć, że stałe miejsce prowadzenia działalności musi być zdolne do tego, aby umożliwić usługobiorcy odbiór i wykorzystanie usług do własnych potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności. Innymi słowy powinno być tak, że to ta właśnie struktura faktycznie konsumuje, zużywa usługi. Ta struktura nie ma być tylko odbiorcą usług świadczonych dla potrzeb "centrali" podatnika. Usługi faktycznie mają być świadczone dla potrzeb tej struktury. Jeśli nie jest możliwe, aby dana struktura (z uwagi na swoje zaplecze personalne i techniczne) była w stanie skonsumować nabywane usługi, to należy ją uznać za niebędącą w tym przypadku stałym miejscem prowadzenia działalności.
Z pytania wynika, że nabywane przez austriacką spółkę-matkę usługi nie są zużywana, konsumowane w Polce. Służą one raczej potrzebom kontrahenta austriackiego w miejscu (w państwie) jego siedziby.
Z tych też przyczyn nie można uznać, że spółka austriacka ma w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności". Miejsce świadczenia usług nabywanych przez tę spółkę nadal znajduje się w państwie, w którym na ona siedzibę (tj. w Austrii). Stąd też usługi przez nią nabywane w Polsce nadal powinny być traktowane jako niepodlegające opodatkowaniu w Polsce.
W związku z awansem w ramach struktur korporacyjnych pracownik naszej Spółki (będący jednocześnie pełnomocnikiem Spółki zarejestrowanym w KRS) ma zostać również członkiem zarządu naszego austriackiego kontrahenta (nadal będzie pracownikiem naszej Spółki, natomiast w Austrii będzie jedynie członkiem zarządu, nie będzie tam zatrudniony).
Czy w chwili, gdy nasz pracownik będący członkiem zarządu austriackiej spółki będzie podpisywał w imieniu austriackiej spółki umowy z polskimi kontrahentami wystąpi ryzyko uznania przez polskie władze skarbowe, że spółka austriacka prowadzi na terytorium Polski działalność (zakład)? Czy takie rozwiązanie będzie miało konsekwencje na gruncie VAT?
Nie można uznać, że spółka austriacka ma w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności". Miejsce świadczenia usług nabywanych przez tę spółkę nadal znajduje się w państwie, w którym na ona siedzibę (tj. w Austrii). Stąd też usługi przez nią nabywane w Polsce nadal powinny być traktowane jako niepodlegające opodatkowaniu w Polsce.
Na gruncie podatku od towarów i usług, dla określenia miejsca świadczenia usług świadczonych na rzecz kontrahenta będącego podatnikiem (przedsiębiorcą), istotne znaczenie ma określenie tego, czy podmiot ten ma stałe miejsce prowadzenia działalności w państwie innym, niż państwo siedziby, a jeśli tak – to czy dane usługi świadczone są dla potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności, czy też nie.
Zakładam przy tym, że usługi nabywane przez austriacką spółkę-matkę nie są żadnymi szczególnymi usługami i że zastosowanie do ustalania miejsca ich świadczenia ma ogólna zasada określona w art. 28b ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tekst jedn.: Dz. U. z 2011 r. Nr 177, poz. 1054 z późn. zm.) – dalej u.p.t.u.
Jak wynika z tego przepisu, miejscem świadczenia usług w przypadku świadczenia usług na rzecz podatnika jest miejsce, w którym podatnik będący usługobiorcą posiada siedzibę działalności gospodarczej. W przypadku jednak gdy usługi są świadczone dla stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej podatnika, które znajduje się w innym miejscu niż jego siedziba działalności gospodarczej, miejscem świadczenia tych usług jest to stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Należałoby się zatem zastanowić, czy austriacka spółka-matka – w związku z opisanymi w pytaniu zdarzeniami – uzyskuje w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności".
Od dnia 1 lipca 2011 r. definicja "stałego miejsca prowadzenia działalności" zawarta jest w przepisach Rozporządzenia Wykonawczego Rady (UE) nr 282/2011 z dnia 15 marca 2011 r. ustanawiającego środki wykonawcze do dyrektywy 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz. U. UE L Nr 77, s. 1) - dalej rozporządzenie.
Zgodnie z art. 11 ust. 1 rozporządzenia "stałe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej" oznacza dowolne miejsce - inne niż miejsce siedziby działalności gospodarczej podatnika, które charakteryzuje się wystarczającą stałością oraz odpowiednią strukturą w zakresie zaplecza personalnego i technicznego, by umożliwić mu odbiór i wykorzystywanie usług świadczonych do własnych potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności gospodarczej.
Tak więc stałe miejsce prowadzenia działalności to miejsce:
- charakteryzujące się wystarczającą stałością;
- mające odpowiednie zaplecze personalne i techniczne;
- zdolne odebrać i wykorzystać usługi dla niego świadczone.
W kontekście sytuacji opisanej w pytaniu zauważyć należy, iż stałe miejsce prowadzenia działalności powinno charakteryzować się m.in. odpowiednią strukturą w zakresie zaplecza personalnego i technicznego. W stałym miejscu prowadzenia działalności podmiot powinien mieć zatem personel oraz środki techniczne. To zaplecze personalne i techniczne powinno być odpowiednie, aby umożliwić odpowiednio: odbiór i wykorzystanie usług dla własnych potrzeb. Dla uznania danego miejsca za stałe miejsce prowadzenia działalności konieczne jest spełnienie dwóch warunków – obecność personelu oraz zaplecze techniczne. Stałe miejsce prowadzenia działalności to struktura wyposażona zarówno w środki techniczne, jak i w czynnik ludzki. To czy posiadane w danym miejscu siły i środki są odpowiednie powinno być oceniane każdorazowo w kontekście konkretnych usług. Pamiętać bowiem należy, że owe siły i środki mają być odpowiednie do tego aby umożliwić odbiór i wykorzystanie usług nabywanych.
W pytaniu piszecie Państwo o tym, że austriacka spółka-matka będzie miała "czynnik ludzki" w Polsce. Nie będzie wszakże miała żadnego zaplecza technicznego, ani organizacyjnego. Już z tego powodu trudno uznać, że austriacka spółka-matka ma w Polsce stałe miejsce prowadzenia działalności.
Należy także zauważyć, że stałe miejsce prowadzenia działalności musi być zdolne do tego, aby umożliwić usługobiorcy odbiór i wykorzystanie usług do własnych potrzeb tego stałego miejsca prowadzenia działalności. Innymi słowy powinno być tak, że to ta właśnie struktura faktycznie konsumuje, zużywa usługi. Ta struktura nie ma być tylko odbiorcą usług świadczonych dla potrzeb "centrali" podatnika. Usługi faktycznie mają być świadczone dla potrzeb tej struktury. Jeśli nie jest możliwe, aby dana struktura (z uwagi na swoje zaplecze personalne i techniczne) była w stanie skonsumować nabywane usługi, to należy ją uznać za niebędącą w tym przypadku stałym miejscem prowadzenia działalności.
Z pytania wynika, że nabywane przez austriacką spółkę-matkę usługi nie są zużywana, konsumowane w Polce. Służą one raczej potrzebom kontrahenta austriackiego w miejscu (w państwie) jego siedziby.
Z tych też przyczyn nie można uznać, że spółka austriacka ma w Polsce "stałe miejsce prowadzenia działalności". Miejsce świadczenia usług nabywanych przez tę spółkę nadal znajduje się w państwie, w którym na ona siedzibę (tj. w Austrii). Stąd też usługi przez nią nabywane w Polsce nadal powinny być traktowane jako niepodlegające opodatkowaniu w Polsce.