Spółka z o.o. będąca podatnikiem VAT i nie wykonująca działalności gospodarczej w zakresie obrotu wierzytelnościami, zakupiła wierzytelność o wartości 121.193,38 zł za kwotę 70.000 zł od osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Zakupiona wierzytelność zostanie skompensowana z zobowiązaniem jakie spółka posiada u dłużnika zakupionej wierzytelności.
Czy mamy wystawić fakturę VAT i naliczyć podatek w wysokości 22%, czy sporządzić deklarację PCC i zapłacić PCC w wysokości 1%?
Uważam, że w sytuacji opisanej w pytaniu nie mamy do czynienia z żadną usługą. Skoro nie wykonujecie czynności handlu wierzytelnościami, lecz incydentalnie (tak przyjmuję) zakupiliście wierzytelność, to nie świadczycie żadnych usług. Nie ma więc przedmiotu opodatkowania VAT.
Powinniście Państwo natomiast (moim zdaniem) opodatkować wartość rynkową nabytej wierzytelności PCC.
Interpretacje są niejasne. Dotyczy to zresztą nie tylko przepisów polskich, ale także i wspólnotowych – są orzeczenia ETS dotyczące opodatkowania VAT handlu wierzytelnościami, które poddawane są krytyce.
Moim zdaniem, w tym przypadku (mając na uwadze opisany stan faktyczny) nie mamy tu do czynienia ze świadczeniem jakichkolwiek usług z Waszej strony. W szczególności nie mamy tutaj do czynienia z usługą ściągania długów. Każda usługa zawsze musi być świadczona pomiędzy co najmniej dwoma podmiotami. Nie można świadczyć usługi samemu sobie (tzn. świadczenie na swoją rzecz nie jest usługą). Nie ma również żadnego świadczenia z Waszej strony na rzecz pierwotnych wierzycieli. Nie jest to w szczególności ściąganie długów. Ściąganie długów to taki przypadek, gdy podmiot trzeci (czyli Wy) uzyskuje dla wierzyciela zapłatę jego wierzytelności (choćby w części) od dłużnika, w zamian za co otrzymuje wynagrodzenie (zwykle prowizję). Nie jest to natomiast sytuacja taka, w której podmiot trzeci skupuje wierzytelności, stając się nowym wierzycielem. Można by ewentualnie rozważać, czy pierwotny wierzyciel przenosząc na Waszą rzecz swoją wierzytelność za wynagrodzeniem nie świadczy na Waszą rzecz usługi. Przyjmuje się jednak, że sprzedaż wierzytelności własnych nie stanowi usługi.
Owszem – skupowanie wierzytelności może być elementem szerszej usługi faktoringu. Faktoring jest umową nienazwaną, na mocy której faktor stale finansuje faktoranta (pierwotnego wierzyciela), odkupując jego wierzytelności. Oprócz tego faktoringowi towarzyszy wiele świadczeń dodatkowych. Faktoring jest usługą wyłączoną spod zwolnienia od VAT (tak jak ściąganie długów). W sytuacji opisanej w pytaniu nie mamy wszakże do czynienia z faktoringiem. Zakup wierzytelności był czynnością incydentalną. Nie zajmujecie się tym Państwo stale i zawodowo. Nie ma więc tutaj faktoringu.
W orzeczeniu w sprawie C-305/01, ETS stwierdził, że "podmiot gospodarczy, który nabywa długi, ponosząc ryzyko zwłoki dłużnika, i który w zamian pobiera od swych klientów prowizję, prowadzi działalność gospodarczą, tak więc ma on status podatnika. Jest to świadczenie usługi klientowi polegającą zasadniczo na uwolnieniu go od operacji odzyskiwania długów i od ryzyka niespłacenia długów. Po drugie, w zamian za tę otrzymaną przez niego usługę, klient winien jest temu podmiotowi zapłatę odpowiadającą różnicy między wartością nominalną długów, które przeniósł on na ten podmiot, a kwotą jaką otrzymuje w zamian. Działalność ekonomiczna, w ramach której podmiot gospodarczy nabywa długi, ponosząc ryzyko zwłoki, i który w zamian pobiera od swych klientów prowizję (prawdziwy faktoring), stanowi odzyskiwanie długów i faktoring w znaczeniu art. 13B lit. d pkt 3 zdanie ostatnie szóstej dyrektywy (77/388) w sprawie harmonizacji ustawodawstw Państw Członkowskich w odniesieniu do podatków obrotowych i dlatego jest wyłączony ze zwolnienia ustanowionego tym przepisem."
Z taką sytuacją nie mamy tutaj do czynienia.
Kupowanie przez Was cudzych wierzytelności – w okolicznościach opisywanych w pytaniu - nie stanowi żadnej usługi. Nie występuje przedmiot podlegający opodatkowaniu VAT.
Należy wszakże zastrzec, że handel wierzytelnościami, jeśli nie podlega VAT, co do zasady stanowi podlegającą opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych sprzedaż praw majątkowych (art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych, tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 101, poz. 649). Należałoby tutaj zatem odprowadzić 1% podatek od czynności cywilnoprawnych od wartości rynkowej nabywanej wierzytelności (prawa majątkowego).
Jeśli chcieliby Państwo mieć pewność, co do bezpiecznego sposobu postępowania w tym przypadku, to rozwiązaniem najlepszym w tym zakresie jest wystąpienie do Ministra Finansów (właściwego dyrektora jednej z czterech izb skarbowych) z wnioskiem o interpretację indywidualną. Jako własne stanowisko w sprawie można wykorzystać argumentację tutaj zawartą.
Czy mamy wystawić fakturę VAT i naliczyć podatek w wysokości 22%, czy sporządzić deklarację PCC i zapłacić PCC w wysokości 1%?
Uważam, że w sytuacji opisanej w pytaniu nie mamy do czynienia z żadną usługą. Skoro nie wykonujecie czynności handlu wierzytelnościami, lecz incydentalnie (tak przyjmuję) zakupiliście wierzytelność, to nie świadczycie żadnych usług. Nie ma więc przedmiotu opodatkowania VAT.
Powinniście Państwo natomiast (moim zdaniem) opodatkować wartość rynkową nabytej wierzytelności PCC.
Interpretacje są niejasne. Dotyczy to zresztą nie tylko przepisów polskich, ale także i wspólnotowych – są orzeczenia ETS dotyczące opodatkowania VAT handlu wierzytelnościami, które poddawane są krytyce.
Moim zdaniem, w tym przypadku (mając na uwadze opisany stan faktyczny) nie mamy tu do czynienia ze świadczeniem jakichkolwiek usług z Waszej strony. W szczególności nie mamy tutaj do czynienia z usługą ściągania długów. Każda usługa zawsze musi być świadczona pomiędzy co najmniej dwoma podmiotami. Nie można świadczyć usługi samemu sobie (tzn. świadczenie na swoją rzecz nie jest usługą). Nie ma również żadnego świadczenia z Waszej strony na rzecz pierwotnych wierzycieli. Nie jest to w szczególności ściąganie długów. Ściąganie długów to taki przypadek, gdy podmiot trzeci (czyli Wy) uzyskuje dla wierzyciela zapłatę jego wierzytelności (choćby w części) od dłużnika, w zamian za co otrzymuje wynagrodzenie (zwykle prowizję). Nie jest to natomiast sytuacja taka, w której podmiot trzeci skupuje wierzytelności, stając się nowym wierzycielem. Można by ewentualnie rozważać, czy pierwotny wierzyciel przenosząc na Waszą rzecz swoją wierzytelność za wynagrodzeniem nie świadczy na Waszą rzecz usługi. Przyjmuje się jednak, że sprzedaż wierzytelności własnych nie stanowi usługi.
Owszem – skupowanie wierzytelności może być elementem szerszej usługi faktoringu. Faktoring jest umową nienazwaną, na mocy której faktor stale finansuje faktoranta (pierwotnego wierzyciela), odkupując jego wierzytelności. Oprócz tego faktoringowi towarzyszy wiele świadczeń dodatkowych. Faktoring jest usługą wyłączoną spod zwolnienia od VAT (tak jak ściąganie długów). W sytuacji opisanej w pytaniu nie mamy wszakże do czynienia z faktoringiem. Zakup wierzytelności był czynnością incydentalną. Nie zajmujecie się tym Państwo stale i zawodowo. Nie ma więc tutaj faktoringu.
W orzeczeniu w sprawie C-305/01, ETS stwierdził, że "podmiot gospodarczy, który nabywa długi, ponosząc ryzyko zwłoki dłużnika, i który w zamian pobiera od swych klientów prowizję, prowadzi działalność gospodarczą, tak więc ma on status podatnika. Jest to świadczenie usługi klientowi polegającą zasadniczo na uwolnieniu go od operacji odzyskiwania długów i od ryzyka niespłacenia długów. Po drugie, w zamian za tę otrzymaną przez niego usługę, klient winien jest temu podmiotowi zapłatę odpowiadającą różnicy między wartością nominalną długów, które przeniósł on na ten podmiot, a kwotą jaką otrzymuje w zamian. Działalność ekonomiczna, w ramach której podmiot gospodarczy nabywa długi, ponosząc ryzyko zwłoki, i który w zamian pobiera od swych klientów prowizję (prawdziwy faktoring), stanowi odzyskiwanie długów i faktoring w znaczeniu art. 13B lit. d pkt 3 zdanie ostatnie szóstej dyrektywy (77/388) w sprawie harmonizacji ustawodawstw Państw Członkowskich w odniesieniu do podatków obrotowych i dlatego jest wyłączony ze zwolnienia ustanowionego tym przepisem."
Z taką sytuacją nie mamy tutaj do czynienia.
Kupowanie przez Was cudzych wierzytelności – w okolicznościach opisywanych w pytaniu - nie stanowi żadnej usługi. Nie występuje przedmiot podlegający opodatkowaniu VAT.
Należy wszakże zastrzec, że handel wierzytelnościami, jeśli nie podlega VAT, co do zasady stanowi podlegającą opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych sprzedaż praw majątkowych (art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych, tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 101, poz. 649). Należałoby tutaj zatem odprowadzić 1% podatek od czynności cywilnoprawnych od wartości rynkowej nabywanej wierzytelności (prawa majątkowego).
Jeśli chcieliby Państwo mieć pewność, co do bezpiecznego sposobu postępowania w tym przypadku, to rozwiązaniem najlepszym w tym zakresie jest wystąpienie do Ministra Finansów (właściwego dyrektora jednej z czterech izb skarbowych) z wnioskiem o interpretację indywidualną. Jako własne stanowisko w sprawie można wykorzystać argumentację tutaj zawartą.