Pytanie

Gmina otrzymała w spadku budynek prodkucyjny i magazyn. Z ekspertyz technicznych wynika, że budynek nadaje się tylko do rozbiórki i tak też jest zalecane w ekspertyzie.
Czy gmina może ten budynek pominąć w opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości i wykazać tylko grunty i czy te grunty powinny być opodatkowane jako pozostałe?

Odpowiedź

Uznając, iż gmina powinna opodatkować składniki majątkowe, o których mowa, (sporne jest, czy gmina może być podatnikiem od swoich składników majątkowych) to opodatkowaniu podlegać będzie zarówno budynek, jak i grunty. Budynek nadający się do rozbiórki nie może być uznany za "związany z prowadzeniem działalności gospodarczej", lecz pozostaje on przedmiotem opodatkowania

Uzasadnienie

Na wstępie należy zauważyć, że zastanowić się należy, czy dopuszczalne jest, aby gmina pozostawała podatnikiem od "swoich" nieruchomości i obiektów budowlanych.
Należy bowiem pamiętać, że gmina jest jednocześnie beneficjentem wpływów z podatku od nieruchomości od przedmiotów opodatkowania położonych na jej terytorium – zob. art. 4 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy z 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 80, poz. 526 z późn. zm.) - dalej u.d.j.s.t.

Ponadto organem podatkowym w podatku od nieruchomości jest wójt (burmistrz, prezydent miasta) – zob. art. 1c u.p.o.l.
Zgodnie z przepisami art. 26 i 30 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 594 z późn. zm.) - dalej u.s.g., wójt (burmistrz, prezydent miasta) jest organem wykonawczym gminy. Wykonuje on uchwały rady gminy i zadania gminy określone przepisami prawa, w tym m.in. jest odpowiedzialny za wykonywanie budżetu.

Mając na uwadze powyższe, uważam, iż gmina (oraz jej jednostki budżetowe) nie powinna być traktowana jako podatnik w zakresie posiadania swoich własnych nieruchomości (położonych w jej obrębie). W takim bowiem przypadku gmina byłaby jednocześnie podatnikiem (dłużnikiem podatkowym) i podmiotem, któremu bezpośrednio przypadają dochody podatkowe (wierzycielem podatkowym). Takie kumulowanie jednej roli w ramach stosunku podatkowoprawnego wydaje się być niedopuszczalne.

Mając zatem na względzie charakter stosunku podatkowoprawnego – jako relacji pomiędzy wierzycielem podatkowym (podmiotem uprawnionym) a dłużnikiem podatkowym (podmiotem zobowiązanym) – nie jest możliwe, aby gmina (oraz jej jednostki budżetowe – niemające samodzielności finansowej) była podatnikiem w odniesieniu do tych przypadków (posiadania nieruchomości), względem których jednocześnie byłaby organem podatkowym oraz beneficjentem wpływów podatkowych. Nie jest bowiem możliwe, aby w ramach danego zobowiązania podatkowego ten sam podmiot był jednocześnie podmiotem zobowiązanym (dłużnikiem podatkowym), podmiotem uprawnionym (wierzycielem podatkowym) i beneficjentem wpływów podatkowych.

Podkreśla te fakty dobitnie w prawomocnym orzeczeniu z 1 marca 2011 r., I SA/Gl 56/11 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wskazując: "gmina – w odniesieniu do nieruchomości stanowiących jej własność nie jest podatnikiem/podmiotem obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości. Rozwiązanie to jest logiczną konsekwencją przysługującego Gminie prawa własności. Nie do pogodzenia bowiem z porządkiem prawnym byłoby przyjęcie poglądu, że właściciel jakim jest Gmina podlega obowiązkowi podatkowemu, w zakresie podatku, którego jest beneficjentem. Przyjęcie zasadności takiego stanowiska przesądzałoby o konieczności opodatkowanie nieruchomości wchodzących w skład gminnego zasobu nieruchomości, a więc opodatkowania "samej siebie" jako właściciela nieruchomości".
Nadmienić przy tym należy, że stanowisko Ministerstwa Finansów w tej kwestii jest odmienne. Wodpowiedzi z 16 stycznia 2012 r. na interpelację poselską nr 667 (Sejm VII Kadencji) uznał, że "ujednolicenie zasad stosowania ustawy o podatkach i opłatach lokalnych powinno więc polegać na przyjęciu, że gmina jest zobowiązana do zapłaty podatku od dróg wewnętrznych, jeśli jest ich właścicielem. Powyższe stanowisko było reprezentowane przez Ministerstwo Finansów w wyjaśnieniach kierowanych do organów podatkowych".

Nie sposób nie zauważyć, że powyższy pogląd został wyrażony przede wszystkim z uwagi na to, że wirtualne zwiększenie dochodów gminy (z tytułu podatku od nieruchomości, który sama sobie miałaby wpłacić) skutkuje zmniejszeniem przysługujących tej gminie subwencji. Motywy fiskalne wydania tego pisma są więc aż nadto widoczne.

W każdym razie – uznając, iż gmina powinna opodatkować składniki majątkowe, o których mowa, należy stwierdzić, co następuje:
Przedmiotem podatku są grunty oraz budynki. Zgodnie z przepisem art. 1a ust. 1 pkt 1 oraz pkt 3 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 95, poz. 613) - dalej u.p.o.l.:
- budynek to obiekt budowlany w rozumieniu przepisów prawa budowlanego, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach;
- budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej to budynki będące w posiadaniu przedsiębiorcy lub innego podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą, z wyjątkiem budynków mieszkalnych, chyba że przedmiot opodatkowania nie jest i nie może być wykorzystywany do prowadzenia tej działalności ze względów technicznych.

Istniejący – choć nadający się do rozbiórki budynek – jest przedmiotem opodatkowania. Nie może być on kwalifikowany jako "budynek związany z prowadzeniem działalności gospodarczej" (co ma ewentualnie znaczenie przy stawkach podatku), jednakże jest przedmiotem opodatkowania. Istnieje bowiem, ma przegrody budowlane, fundamenty oraz dach.
W związku z tym – jeśli w ogóle miałby być opodatkowany (w związku z kontrowersjami, o których wspominano wyżej) – to będzie opodatkowany. Tak samo grunty.