Monika Pogroszewska: Krajowa Administracja Skarbowa ma od niemal trzech lat podstawy, by ścigać przedsiębiorców obchodzących sankcje na handel z Rosją i Białorusią. Niedawno pisaliśmy, iż zwiększyła się liczba kontroli w tym zakresie. Jak to się przedstawia obecnie?
Zbigniew Stawicki: Krajowa Administracja Skarbowa ma możliwość prowadzenia kontroli w tym zakresie od połowy kwietnia 2022 r., kiedy weszła w życie ustawa o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego. Jednak w 2022 r. KAS wszczęła tylko dwie kontrole w obszarze potencjalnych naruszeń sankcji. Z powodów, których nie znam, aktywność organów KAS do końca 2022 była… jeśli powiem, że niezadowalająca, to będzie to bardzo eufemistyczne określenie. W 2023 r. wszczęto 72 kontrole.
Do marca 2024 r. nie było natomiast żadnego wpisu na listę sankcyjną, prowadzoną przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, z wniosku szefa KAS. Ostatnio jednak nastąpiły duże zmiany w tym zakresie. KAS coraz skuteczniej zwalcza proceder omijania sankcji. W 2024 r. wszczęto 113 kontroli. Co istotne, na listę sankcyjną wpisano 16 podmiotów/osób (to dane sprzed kilku dni). Łącznie jako KAS złożyliśmy do tej pory 25 takich wniosków. Część z nich czeka na rozpatrzenie przez MSWiA. Przygotowywane są kolejne wnioski szefa KAS, które będą sukcesywnie trafiały do MSWiA.
Jakie konsekwencje ma wpis na listę?
Oznacza to de facto „śmierć” wpisanego na nią podmiotu, ponieważ nie jest on w stanie prowadzić dalszej działalności. Konsekwencją jest m.in. zamrożenie środków finansowych i zasobów gospodarczych, a w przypadku cudzoziemców - wpis na listę osób niepożądanych na terytorium Polski. Będąc bardziej precyzyjnym, wpisanie na polską listę sankcyjną oznacza objęcie osoby lub podmiotu następującymi środkami ograniczającymi (lub niektórymi z nich):
- a) zamrożeniem wszystkich środków finansowych i zasobów gospodarczych,
- b) zakazem udostępniania podmiotom/osobom wpisanym na listę lub na ich rzecz – bezpośrednio lub pośrednio – jakichkolwiek środków finansowych lub zasobów gospodarczych,
- c) zakazem świadomego i umyślnego udziału w działaniach, których celem lub skutkiem jest ominięcie środków wskazanych w lit a. i b.,
- d) wykluczeniem z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego lub konkursu,
- e) wpisem do wykazu cudzoziemców, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest niepożądany (w przypadku osób - cudzoziemców).
Jakiego rodzaju podmiotu znalazły się dotychczas na liście? Z jakich branż pochodzą?
Za duży sukces uznajemy ostatni wpis na listę spółki NFT LLC - białoruskiego eksportera mocznika. Ustaliliśmy, że producentem nawozu była objęta już wcześniej sankcjami unijnymi spółka Grodno Azot. Ta sprawa ma szczególne znaczenie ze względu na kłopoty polskiej branży nawozów sztucznych, spowodowane w dużej mierze przez nielegalny napływ nawozów ze Wschodu. To pierwszy krok w kierunku ograniczenia napływu tych towarów. Sytuacja jest o tyle specyficzna, że sankcje nie są nakładane sektorowo, na całą branżę producentów ze Wschodu, ale podmiotowo. Jesteśmy też na etapie formułowania konkretnego wniosku w sprawie kilku innych podmiotów, podających się za rzekomych producentów mocznika, o dużo większym wolumenie towarowym. Na polską listę sankcyjną trafił też wcześniej największy białoruski producent soli potasowej. Współpracujemy ściśle z polskimi stowarzyszeniami firm, głównie z branży chemicznej (w tym nawozowej) i drzewnej. Dużym sukcesem jest też powstrzymanie przez KAS procederu łamania sankcji w przywozie sklejki brzozowej – udało się zahamować pewne kierunki importu, głównie z Kazachstanu. W tym przypadku sklejka pochodziła w rzeczywistości z Rosji.
Zobacz również: Kontrola jest skuteczna, gdy przestępca traci majątek
W jakich branżach najczęściej dochodzi do omijania sankcji?
Jeśli chodzi o import, to są to głównie wspomniane branża chemiczna i drzewna. Natomiast jeśli chodzi o eksport, dotyczy to często towarów luksusowych, np. luksusowe samochody osobowe oraz tzw. towary podwójnego zastosowania, tzn. takie które mogą zostać wykorzystane zarówno w celach cywilnych, jak i wojskowych. Nie muszę chyba wyjaśniać, jaki jest wpływ nielegalnego obrotu towarami podwójnego zastosowania na potencjał militarny Rosji. Obserwujemy dużą aktywność w zakresie wywożenia towarów do państw trzecich, które rzekomo są ich odbiorcami, podczas gdy towary te trafiają de facto do Rosji. Zauważamy też, że tego typu działalnością zajmują się głównie cudzoziemcy, w organach statutowych spółek zasiadają zwykle Białorusini, Ukraińcy czy Ormianie.
Jakie informacje bierze pod uwagę KAS?
Inne organy analizowały dotychczas strukturę kapitałową, wpisywały na listę podmioty z kapitałem białoruskim i rosyjskim. My musimy analizować także powiązania z reżimem czy konkretnymi podmiotami, wpisanymi już na listy polskie, unijne i USA. Materia jest więc bardzo obszerna i skomplikowana. Mam nadzieję, że będziemy działać coraz skuteczniej. Dużą rolę odgrywa tu działalność pełnomocnika szefa KAS ds. sankcji w Katowicach, który koordynuje wpływ informacji o podejrzeniu łamania sankcji w całej strukturze KAS, analizuje je i generuje konkretne wnioski. Coraz większy udział mają też struktury umieszczone w KAS, które nie zajmują się podatkami, ale zwalczaniem przestępczości, w tym omijaniem sankcji.
Zobacz w LEX: Gromadzenie informacji podatkowych przez organy Krajowej Administracji Skarbowej > >
Cena promocyjna: 186.99 zł
|Cena regularna: 220 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 153.99 zł
Przedsiębiorcy pytają jednak, w jaki sposób eksporterzy mogą najskuteczniej zabezpieczyć się przed możliwością wykorzystania ich towaru do innych celów. Mają też wątpliwości co do sposobu formułowania umów czy weryfikacji kontrahentów. Czy KAS planuje wydanie w tej sprawie pisma podobnego do np. metodyki należytej staranności VAT?
Odpowiedź jest prosta – przedsiębiorcy muszą przestrzegać prawa. Należy bardzo ostrożnie podchodzić do transakcji, które mogą mieć jakikolwiek związek z kwestiami sankcyjnymi. Pomocne mogą być rozwiązania zawarte w nowelizacji ustawy sankcyjnej, której projekt został 26 listopada przyjęty przez rząd. Projekt wprowadza nowe wymagania, ale i rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo. Wprowadzony zostanie, m.in. wymóg złożenia oświadczenia, w którym – pod rygorem odpowiedzialności karnej – firmy zadeklarują, że przemieszczanie towarów przez terytorium Rosji i Białorusi odbywa się wyłącznie w procedurze tranzytu i nie będą one sprzedane ani wykorzystane na terytorium tych krajów. Firmy dokonujące obrotu towarami podwójnego zastosowania (dla celów cywilnych i wojskowych) będą musiały odebrać od zagranicznego kontrahenta oświadczenia o jego dalszych kontrahentach. Zadaniem KAS będzie weryfikacja, czy deklaracje te mają pokrycie w rzeczywistości.
Chciałbym zaznaczyć, że wpisanie firmy na listę sankcyjną nie jest na zawsze. Istnieje możliwość wykreślenia z listy sankcyjnej. Jeżeli podmiot spełni pewne wymagania w tym zakresie, np. zmieni swój model biznesowy, strukturę, kierunki dostaw towarów oraz zlikwiduje dotychczasowe niewłaściwe powiązania z podmiotami lub osobami z Federacji Rosyjskiej lub Republiki Białorusi i będzie można powiedzieć, że nastąpiła swoista tzw. resocjalizacja podmiotu to jest możliwe wykreślenie z listy sankcyjnej. Oczywiście, m.in. do KAS należy ocena, czy te pozytywne zmiany w podmiocie nastąpiły.
Czytaj również: Skarbówka zabezpieczy więcej majątków
Czytaj również w LEX: Krajowa Administracja Skarbowa a postępowanie karne skarbowe > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.