Konsument, który był przedsiębiorcą, też może upaść
Osoba fizyczna będąca konsumentem może starać się o ogłoszenie upadłości po zakończeniu postępowania upadłościowego, które toczyło się wobec niej jako przedsiębiorcy. Warunkiem jest uznanie...
Osoba fizyczna będąca konsumentem może starać się o ogłoszenie upadłości po zakończeniu postępowania upadłościowego, które toczyło się wobec niej jako przedsiębiorcy. Warunkiem jest uznanie...
Sytuacja małżonka osoby, która narobiła długów i planuje ogłosić upadłość konsumencką, jest fatalna. Jedyne co może zrobić, to ustawić się w kolejce z innymi wierzycielami. Cały wspólnie wypracowany majątek trafia bowiem do masy upadłościowej. Zdarza się też, że syndycy i sądy odmawiają uznania wierzytelności współmałżonka. Rozwód czy rozdzielność majątkowa okazują się być nie zawsze jednak dobrym wyjściem awaryjnym.
W doktrynie prawniczej jest spór dotyczący funkcji upadłości konsumenckiej - czy najważniejsza jest ta oddłużeniowa, co skłania do przyjęcia poglądu o prymacie interesu dłużnika nad interesem wierzycieli, czy też jednak podstawowa zasada każdego postępowania upadłościowego, czyli nakaz prowadzenia procesu upadłościowego w taki sposób, aby wierzyciele uzyskali najwyższy stopień zaspokojenia - pisze Łukasz Frączek, adwokat i doradca restrukturyzacyjny.
Upadłość konsumencka – jak sama nazwa wskazuje – jest postępowaniem prowadzonym wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej. Nierzadko zdarza się, że z procedury tej chcą skorzystać byli przedsiębiorcy. Bywają także sytuacje, w których upadły konsument chciałby prowadzić działalność gospodarczą już po zakończeniu postępowania upadłościowego, a czasami nawet w jego toku.