Ustawa kaucyjna została przyjęta ponad rok temu, a jej wejście w życie, zgodnie z dziś obowiązującymi regulacjami, ma się odbyć 1 stycznia 2025 roku. Ale w zasadzie od początku wiadomo było, że przepisy wymagają poprawek. Projekt nowelizacji przepisów o kaucjach wprowadzonych do ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, choć gotowy był już w lipcu, wciąż nie trafił pod obrady rządu. Kilka dni temu pojawiła się autopoprawka do tej nowelizacji. Podstawowa zmiana to przesunięcie wejścia w życie nowych przepisów o pół roku. W najbliższym czasie przepisy nowelizujące maja być przyjęte przez rząd. Żeby regulacje przeszły całą drogę legislacyjną przed 1 stycznia 2025, jest to wręcz niezbędne.

Czytaj też: Rada Przedsiębiorczości apeluje o przesunięcie wejścia w życie systemu kaucyjnego

Pół roku to za mało

Przedsiębiorcy, którzy od początku prac nad ustawa mówili, że systemu kaucyjnego nie da się wprowadzić w tak krótkim czasie, uważają wprawdzie, że autopoprawka jest niezbędna, ale apelują o to, by wejście przepisów przesunąć o dodatkowe pół roku, tak żeby obowiązek kaucyjny wszedł nie 1 lipca 2025, a 1 stycznia 2026 r.

– W pół roku nie uda się uruchomić wszystkich mechanizmów, które są niezbędne do tego, by ustawa kaucyjna prawidłowo działała – mówi Piotr Mazurek, ekspert ds. Gospodarki Obiegu Zamkniętego z Konfederacji Lewiatan. Według niego jeszcze nie wszyscy operatorzy systemu zaczęli działać, są też problemy z odpowiednim oznakowaniem opakowań, drukiem etykiet, procesem ich produkcji.  - Nie ma też jasnych zasad, do których mamy się przygotowywać. Zależałoby nam też, żeby to przesuniecie było od razu o rok, a nie kolejna zmiana za sześć miesięcy. Lepiej wprowadzić coś raz a dobrze, będzie to najlepsze rozwiązanie zarówno dla przedsiębiorców, jak i dla konsumentów - przekonuje.  

Kary też później

Bardzo istotne jest też odroczenie wejścia w życie przepisów dotyczących kar za niedostosowanie się do nowych wymogów, m.in. dla jednostek handlowych – związanych z pobieraniem i zwracaniem kaucji, odbiorem tych opakowań czy podpisywaniem umów z operatorami. Sklepy obawiały się, że mimo zapewnień przez przedstawicieli ministerstwa klimatu o ulgowym traktowaniu w 2025 roku, przyjdzie im takie kary płacić. Zwłaszcza, że akurat dla nich nowelizacja okresu przejściowego nie przewidywała.

Kolejna nowość to przesunięcie, także do połowy roku obowiązku osiągnięcia poziomów selektywnego zbierania kaucjonowanych odpadów przez wprowadzających w 2025, ma ono wynosić 77 proc. Ten przepis wchodzący nie od początku roku może przysporzyć problemów interpretacyjnych.

Omówienie stanu prac nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi przewidziano już na 5 listopada na posiedzeniu podkomisji stałej do spraw monitorowania gospodarki odpadami. Nie ma jednak pewności, czy do tego dnia uda się ustawę przyjąć przez rząd i wprowadzić do Sejmu.