W czwartek, 19 grudnia, Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł , że w celu zagwarantowania ochrony konsumenta prawodawca Unii zapewnił, aby odpowiedzialność „każdej osoby, która przedstawia się jako producent”, była taka sama jak odpowiedzialność „faktycznego” producenta. Ponadto konsument powinien móc swobodnie domagać się pełnego naprawienia szkody od któregokolwiek z tych podmiotów, gdyż ich odpowiedzialność jest solidarna. Ochrona konsumenta nie byłaby wystarczająca, gdyby dystrybutor mógł „odsyłać” konsumenta do producenta, który może nie być znany konsumentowi. 

Wyrok TSUE był odpowiedzią na pytania włoskiego sądu kasacyjnego. Miał on wątpliwości co do wykładni pojęcia „producent” zawartego w dyrektywie w sprawie odpowiedzialności za produkty wadliwe1 . Sąd ten zwrócił się do TSUE z pytaniem, czy dostawcę wadliwego produktu należy uznać za „osobę, która przedstawia się jako producent” tego produktu, w rozumieniu tej dyrektywy, jeżeli dostawca nie umieścił fizycznie na tym produkcie  (chodziło o samochód marki Ford) swej nazwy, lecz znak towarowy, który odpowiada nazwie producenta jest zbieżny z elementem odróżniającym nazwy dostawcy. 

Czytaj też: Sąd UE: Najpierw ocena urzędnika, a dopiero później zakazu udziału w przetargach

Kto odpowiada za wadę samochodu?

W lipcu 2001 r. konsument nabył samochód marki Ford od Stracciari, koncesjonariusza samochodowego tej marki we Włoszech. Samochód został wyprodukowany przez Ford WaG, spółkę z siedzibą w Niemczech, a następnie został dostarczony koncesjonariuszowi za pośrednictwem spółki Ford Italia, która zajmuje się we Włoszech dystrybucją samochodów marki Ford. W grudniu 2001 r.  właściciel samochodu uległ wypadkowi. Podczas wypadku nie zadziałała poduszka powietrzna.

W związku z tym wniósł on powództwo przeciwko koncesjonariuszowi samochodowemu i spółce Ford Italia o odszkodowanie za szkody, jakie poniósł z powodu wady samochodu. Ford Italia twierdzi, że nie ponosi odpowiedzialności za wadę poduszki powietrznej, ponieważ nie wyprodukował samochodu.

Dostawca też ponosi konsekwencje

TSUE przesądził, że pojęcie „osoby, która przedstawia się jako producent”, o którym mowa w jej dyrektywie, obejmuje nie tylko osobę, która fizycznie umieściła swoją nazwę na produkcie, lecz powinno również dostawcę, jeżeli jego nazwa lub element odróżniający odpowiada nazwie producenta i nazwie, znakowi towarowemu lub innemu oznaczeniu odróżniającemu na produkcie.

W obu przypadkach dostawca wykorzystuje w istocie tę zbieżność, aby przedstawić się konsumentowi jako odpowiedzialny za jakość produktu i uzyskać zaufanie konsumenta, tak jakby produkt był sprzedawany bezpośrednio przez producenta. Gdyby ta druga kategoria nie była objęta owym pojęciem, prowadziłoby to do ograniczenia zakresu pojęcia „producenta” i zagrażałoby celowi dyrektywy, w szczególności ochronie konsumentów.

Sygnatura sprawy  C-157/23