Ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw znosi wymóg posiadania skierowania do psychologa dla osób poszkodowanych w powodzi. We wtorek została przyjęta przez Sejm, teraz zajmą się nią senatorowie. - W celu uproszczenia zasad dostępu do świadczeń psychologicznych dla osób dorosłych, poszkodowanych w wyniku powodzi, proponuje się dodanie przepisu (art. 40g), zgodnie z którym takie skierowanie nie będzie wymagane – uzasadniał ustawodawca. Choć w innym projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw (UD 71) planuje się w ogóle znieść wymóg skierowania do psychologa jeszcze w tym roku.

Czytaj więcej: Do psychologa bez skierowania, ale kolejek to nie skróci

 

Powodzianie nie muszą mieć skierowania do psychologa

- Przyspieszenie tej możliwości w przypadku osób, które ucierpiały wskutek powodzi na pewno jest bardzo potrzebne – podkreśla prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii. Jak dodaje, z jego rozmów z konsultantami wojewódzkimi w dziedzinie psychiatrii w opolskim i dolnośląskim, wynika, że nie brakuje na tych terenach psychiatrów. Trochę gorzej jest z dostępem do psychologów. Dlatego na pewno niezwykle ważna jest chęć niesienia pomocy powodzianom w tym zakresie oferowana przez specjalistów. Katarzyna Szczerbowska, asystentka zdrowienia, aktywistka na rzecz osób doświadczających kryzysu i ich bliskich uważa, że brak wymogu skierowania do psychologa może znacznie skrócić drogę do wsparcia. - Wielu z nas ma odporność, która pomaga nam radzić sobie z ogromnymi traumatycznymi doświadczeniami, ale są i tacy, dla których rozmowa z psychologiem może być bardzo pomocna, choćby wysłuchanie przez specjalistę czy wskazówki, jak sobie radzić z trudnymi emocjami - mówi. Dodaje, że w pomaganiu specjalistycznym w takich przypadkach ważny jest czas i szybkość reagowania, tak żeby nie dać kryzysom się pogłębiać.

W ostatnich dniach bezpłatną pomoc psychologiczną oferują fundacje, organizacje, urzędy gmin i miast, uczelnie oraz prywatne osoby. Całodobowo dostępny jest rządowy numer 116 123, gdzie można uzyskać wsparcie psychologa, a na stronie www.116sos.pl dostępny jest czat oraz informacje o lokalnych punktach spotkań z psychologami. Interwencyjną pomoc psychologiczną oferuje m.in. Dolnośląski Oddział PCK we Wrocławiu w porozumieniu z Centrum Wsparcia i Pomocy Psychologicznej Uniwersytetu Dolnośląskiego. Bezpłatną infolinię psychologiczną dla powodzian uruchomiła także Grupa PZU, Fundacja Adamed, podobnie jak MONAR czy Uniwersytet SWPS. Swoim studentom i doktorantom z terenów powodzi, także w zakresie wsparcia psychologicznego pomaga Uniwersytet Jagielloński, AGH czy warszawski UKSW i Uniwersytet Gdański. Wsparcie psychologa organizują też miasta i gminy, np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Świdnicy, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Tucholi, Gmina Mietków, Starostwo Powiatowe w Oławie, Gmina Czechowice-Dziedzice – to tylko nieliczne przykłady. W mediach społecznościowych powstają grupy, gdzie zgłaszają się chętni do pomocy powodzianom terapeuci i psycholodzy z całego kraju. Niestety, zdarzają się także podmioty, które ogłaszają się w internecie i niosą wsparcie dla powodzian…w promocyjnej cenie, np. 30 zł, a nie 100 zł za sesję online.

Zobacz w LEX: Uprawnienia pracowników i pracodawców z tytułu powodzi  > >

 


Nie tylko interwencja kryzysowa

Prof. Gałecki podkreśla, że bezpłatna i jak najszybciej dostępna pomoc dla powodzian, szczególnie pierwsza interwencja kryzysowa jest konieczna, ale zaznacza też, jak ogromna jest odpowiedzialność zgłaszających się podmiotów i osób świadczących pomoc psychologiczną. – Kluczowe jest, aby pomoc świadczyli specjaliści z doświadczeniem pracy z osobami po silnej traumie. Pierwsza interwencyjna pomoc jest niezwykle istotna, ale trzeba pamiętać, że po pierwszym szoku może być potrzebna pomoc długofalowa, aby silna reakcja stresowa nie przerodziła się w trwałe schorzenia, jak zespół stresu pourazowego (PTSD), zaburzenia adaptacyjne czy pogorszenie stanu zdrowia osób z chorobami przewlekłymi, somatycznymi – mówi prof. Gałecki. Jak podkreśla, konsekwencje stresu mogą łączyć się z potrzebą włączenia opieki lekarza i farmakoterapii. - Dobrze zatem, by z osobami z traumą przeżycia powodzi, pracowali terapeuci, którzy potrafią odróżnić, gdzie kończy się granica psychoterapii czy pomocy terapeutycznej, a gdzie wskazana jest pomoc psychiatry i włączenie farmakoterapii, gdyż pojawiła się konkretna jednostka chorobowa - dodaje.

Czytaj również w LEX: Próby regulacji prawnej psychoterapii w Polsce > >

 

Koordynacja pomocy psychologicznej

Na terenach powodziowych organizują się struktury koordynujące pomoc psychologiczną. W Lądku-Zdroju działania koordynuje Daria Skrobotun-Strączyńska, psycholog kliniczny z 23. Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego. – Zachęcamy wszystkie podmioty i osoby, które chcą udzielać wsparcia psychologicznego poszkodowanym w powodzi, aby zgłaszały się do nas, abyśmy wiedzieli, jaką pomoc oferują. Chodzi o to, aby nie powielać działań, ale także abyśmy jako jednostka, która w dalszej perspektywie długofalowo będzie mogła wspierać potrzebujących, mieli informację, jaka pomoc była im udzielona wcześniej. Wiele organizacji to robi – mówi Daria Skrobotun-Strączyńska.

Przyznaje, że w nawale pracy nie jest możliwa weryfikacja uprawnień wszystkich osób, które zgłaszają chęć pomocy. – Jeśli zgłaszają się organizacje, mamy pewność, że mają one sprawdzonych, zweryfikowanych pracowników. Natomiast bywa i tak, że ktoś, kto chce pomóc podaje tylko telefon, bez nazwiska i taka weryfikacja jest już bardzo trudna, biorąc pod uwagę, że jesteśmy tu zajęci od świtu do wieczora – dodaje. Dlatego zachęca osoby, które potrzebują wsparcia psychologicznego, aby kontaktowały się pod numerami telefonów podanych na stronie 23. Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego w Lądku-Zdroju (WSZUR). – Nawet jeśli ktoś nie chce skorzystać z naszej bezpośredniej pomocy, podeślemy kontakt do organizacji i jej terapeutów, którzy są już przez nas zweryfikowani – mówi psycholog.

 

Pomoc psychologa także w nocy

Szpital był jedną z pierwszych instytucji w Lądku-Zdroju, która podjęła szybkie działania pomocowe dla powodzian, także w zakresie doraźnych potrzeb, ale i bezpłatnego wsparcia psychologicznego, nawet w godzinach nocnych. Organizuje także bezpłatne spotkania z psychiatrami, zresztą wszystkie formy pomocy są tu oczywiście bezpłatne. – Pomagamy także dzieciom, które mają traumatyczne doświadczenie powodzi. Już pierwszego dnia karetka przywiozła do nas dziewięciolatkę z napadem padaczki, która wróciła po kilku latach właśnie teraz – mówi prof. Małgorzata Łukowicz, zastępca dyrektora ds. lecznictwa we WSZUR.

Dzieci także mogą skorzystać z pomocy psychologa dziecięcego, a także z prowadzonych przez nich warsztatów. Prof. Łukowicz podkreśla, że pomocy psychologicznej mogą też potrzebować osoby udzielające pomocy powodzianom - wolontariusze, którzy w tym czasie oglądają wiele dramatów, a przyjeżdżają pomagać z własnej inicjatywy. – Jedną z takich trudnych sytuacji jest chociażby wiadomość dla mieszkańców domów, że mimo, że woda ustąpiła i podmyła tylko dom, muszą go opuścić w 15 minut, bo grozi zawaleniem – dodaje.

Katarzyna Szczerbowska podkreśla, że pomoc będzie potrzebna także później, bo w tej chwili ludzie zajęci są usuwaniem szkód, organizowaniem sobie życia na nowo, zwłaszcza jeśli stracili domy, miejsca pracy. Są wśród nich osoby, które straciły bliskich. - Na pewno dobrze zadbać o jakość tej pomocy, korzystać z zasobów psychologów i psychoterapeutów zajmujących się tematem traumy - dodaje.

Czytaj w LEX: Klauzula informacyjna dotycząca przetwarzania danych osobowych w ramach udzielania pomocy psychologicznej > >