Zespół ds. preskrypcji realizacji recept został powołany przez ministra zdrowia we września 2023 r., a jego zadania związane były z oceną istniejących rozwiązań w obszarze preskrypcji i realizacji recept. Efektem dziewięciu miesięcy prac zespołu jest „Raport zespołu ds. preskrypcji realizacji recept”. To pierwsze tak kompleksowe opracowanie obejmujące zarówno analizę aktualnej sytuacji, diagnozę problemów, jak i propozycję ich rozwiązań.– Gdybyśmy mieli krótko opisać nasz obecny system preskrypcji i realizacji recept, zapewne wybralibyśmy określenie „szwajcarski ser”. Niestety, nie chodzi tutaj o jego walory smakowe, lecz o ilość dziur, które pozwalają na powstawanie nadużyć, a co za tym idzie drenaż budżetu płatnika publicznego. Oczywiście, podobnie jak w przypadku sera, niektóre dziury są większe, inne mniejsze, ale wszystkie mają wspólną cechę: stanowią problem, z którym postanowiliśmy się zmierzyć – czytamy we wnioskach zespołu ds. preskrypcji i realizacji recept na leki gotowe oraz recepturowe.

Czytaj  także: Prawie połowa recept zrealizowana z błędami. Posypały się kary

Rozproszone przepisy

Eksperci przeanalizowali aktualny stan prawny. Zwrócili uwagę, że charakterystyczne dla przepisów dotyczących recept jest ich bardzo duże rozproszenie w krajowym porządku prawnym. Nie ma bowiem jednego kompleksowego aktu normatywnego, który całościowo regulowałby zasady wystawiania i realizowania recept. Procesy te są zasadniczo opisane w przepisach ustawy -Prawo farmaceutyczne oraz rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie recept wydanym na podstawie ww. ustawy. Ale niektóre szczegółowe elementy związane z wystawianiem i realizacją recept wynikają z przepisów ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, aktów wykonawczych wydanych na podstawie ustawy o refundacji, a nawet ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. –Tak duże rozproszenie całości przepisów około receptowych nie sprzyja ich praktycznemu stosowaniu, jak również rodzi problemy na polu ich interpretacji. Uzasadnionym i celowym jest w związku z powyższym stworzenie regulacji bardziej spójnej, przekrojowej i kompleksowo traktującej materię receptową, ale również upraszczającej relewantne przepisy i wynikające z nich procesy –  zaznaczają w raporcie członkowie zespołu.

48 obszarów zmian

W raporcie wskazano 48 obszarów, w odniesieniu do których powinny zostać podjęte prace legislacyjne. W obszernym dokumencie eksperci wyszczególnili, co konkretnie wymaga pilnych zmian legislacyjnych:

  • Zniesienie konieczności rozpoczęcia realizacji recepty długoterminowej w ciągu pierwszych 30 dni od daty jej wystawienia; 
  • Wprowadzenie maksymalnych, bezpiecznych, długookresowych limitów ilości leków odurzających i psychotropowych możliwych do realizacji na jeden numer PESEL; 
  • Zniesienie obowiązku posiadania i prowadzenia receptury aptecznej; 
  • Aktualizacja kwoty taxa laborum (kosztu sporządzenia leku); 
  • Aktualizacja okresu, na jaki może być wypisana i zrealizowana recepta, z uwzględnieniem konieczności zmiany terapii; 
  • Automatyzacja refundacji; 
  • Uregulowanie funkcjonowania receptomatów; 
  • Umożliwienie realizacji jednej e-recepty w kilku aptekach; 
  • Likwidacja różnicowania uprawnień preskryptorów w zależności od miejsca pracy czy posiadania kontraktu z NFZ; 
  • Opracowanie nowego modelu finansowania i refundowania leków recepturowych; 
  • Stworzenie systemu wspomagającego wypisywanie recept na leki recepturowe; 
  • Poszerzenie katalogu leków przepisywanych przez pielęgniarki. 

 

Całościowe podejście

W raporcie zwrócono uwagę na konieczność równoczesnego wdrażania przedstawionych propozycji ze względu na ich wzajemne oddziaływanie. Reformy, zdaniem ekspertów, powinny się opierać na trzech filarach:

  1. Wzmocnienie regulacji prawnych – modyfikacja i uszczelnienie przepisów prawnych.
  2. Technologia i innowacja – implementacja nowoczesnych rozwiązań informatycznych, które automatyzują procesy i zmniejszają ryzyko błędów.
  3. Edukacja i współpraca – wsparcie dla wszystkich uczestników systemu oraz budowanie współpracy pomiędzy lekarzami, farmaceutami i płatnikiem publicznym. 

 

– Nasze rozwiązania mają na celu uszczelnienie systemu, ale także jego uproszczenie. Chcemy, aby każda osoba uczestnicząca w procesie preskrypcji i realizacji recept miała pewność, że działa on sprawiedliwie i efektywnie – przekonują autorzy raportu.

Czytaj także: Bez kar dla aptek za wyliczenia z recept rocznych

 

Magdalena Krekora, Marek Świerczyński, Elżbieta Traple

Sprawdź