Mały świadek koronny przydatny dla rządzących i bolesny dla opozycji
Gdy dwa lata temu ówczesna władza zmieniała prawo, by o nadaniu podejrzanemu statusu małego świadka koronnego decydował faktycznie prokurator, opozycja to krytykowała. Dziś, już sprawując władzę i rozliczając poprzedników, korzysta z tego rozwiązania. A obecna opozycja dziwi się, że wymyślone przez tamtą ekipę rozwiązanie, ułatwia teraz ściganie za nadużycia władzy.