Jak kwestia ta jest regulowana przez kodeks spółek handlowych?

 

Cena promocyjna: 239.2 zł

|

Cena regularna: 299 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Ważny jest rodzaj błędu

Odpowiedź na powyższe pytanie zależy od rodzaju błędu ujawnionego w rocznym sprawozdaniu finansowym, na podstawie którego dokonano takiej wypłaty. Kodeks spółek handlowych reguluje maksymalną wysokość tzw. sumy dywidendowej, czyli kwoty, jaka może zostać przeznaczona do podziału pomiędzy wspólników. Wysokość sumy dywidendowej zależy od wielu wartości finansowych ujawnianych w rocznym sprawozdaniu finansowym, takich jak wysokość zysku za ostatni rok obrotowy, niepodzielone zyski z lat ubiegłych, niepokryte straty itd. Jeżeli błąd zawarty w rocznym sprawozdaniu finansowym spowodował zawyżenie sumy dywidendowej, a w konsekwencji doszło do wypłaty dywidendy w kwocie przewyższającej faktyczną sumę dywidendową za dany rok, wspólnik, który otrzymał dywidendę może zostać zobowiązany do zwrotu spółce nadwyżki.

 

 

 

Postanowienia ksh

Zgodnie z kodeksem spółek handlowych, wspólnik (akcjonariusz) spółki kapitałowej, który wbrew przepisom prawa lub postanowieniom umowy (statutu) spółki otrzymał od spółki wypłatę, obowiązany jest do jej zwrotu. Za wypłatę dokonaną wbrew przepisom prawa uznaje się przede wszystkim wypłatę dywidendy w kwocie przewyższającej maksymalną sumę dywidendową, gdyż jej wysokość regulowana jest przez bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa. Bez znaczenia jest przy tym fakt, że odbiorca wypłaty przestał być już wspólnikiem spółki.

Zobacz również: Zapłata na błędny rachunek VAT to nie koniec świata >>

Koniec papierowych sprawozdań finansowych >>

Firmy audytorskie będą uprzywilejowane >>

W przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialności, obowiązek zwrotu bezprawnej wypłaty ciąży na wspólniku niezależnie od tego czy działał on w dobrej czy złej wierze. Wspólnik jest w dobrzej wierze, jeśli w chwili dokonywania wypłaty nie wiedział i przy dołożeniu należytej staranności nie mógł wiedzieć, że wypłata jest bezprawna.

Inaczej jest w spółce akcyjnej, w przypadku której akcjonariusz nie odpowiada za otrzymanie w dobrej wierze udziału w zysku. Typowym przykładem, gdy akcjonariusze mogą powoływać się na dobrą wiarę, jest wypłata dywidendy w zawyżonej wysokości w oparciu o błędnie sporządzone sprawozdanie finansowe. Akcjonariusze mają bowiem prawo działać w zaufaniu do przedłożonego im sprawozdania finansowego, uprzednio zbadanego przez biegłego rewidenta i pozytywnie ocenionego przez radę nadzorczą. Przesłanką dobrej wiary akcjonariusza jest uznanie, że akcjonariusz, nawet przy zachowaniu należytej staranności, nie mógł wiedzieć o wadliwości sprawozdania oraz nie uczestniczył w jego przygotowaniu. Dlatego też, powoływanie się na dobrą wiarę przez akcjonariuszy większościowych, którzy w praktyce często aktywnie uczestniczą w bieżącej działalności spółki i partycypują w przygotowaniu dokumentacji finansowej, może być utrudnione.

Roszczenia o zwrot nienależnej dywidendy

Roszczenia o zwrot nienależnej dywidendy mogą być również skierowane wobec członków organów spółki. Osoby te odpowiadają solidarnie ze wspólnikiem, który otrzymał nienależną wypłatę co oznacza, że mogą zostać zobowiązane do zwrotu całości bezprawnej wypłaty. Odpowiedzialność tę ponoszą jednak tylko ci członkowie organów, których można uznać za odpowiedzialnych za dokonanie bezprawnej wypłaty. W rezultacie w razie wystąpienia z roszczeniem także wobec członków organów konieczne będzie udowodnienie winy w ich działaniu, które doprowadziło do bezprawnej wypłaty. W praktyce chodzić tu może o odpowiedzialność członków zarządu, którzy dokonali wypłaty lub członków rady nadzorczej, którzy nie przeszkodzili w jej dokonaniu.

Sprawdź również: Odpowiedzialność cywilna członka zarządu spółki kapitałowej wobec osób trzecich >>

Odpowiedzialność podatkowa w spółkach kapitałowych >>

Warto dodać, że z opisanej powyżej odpowiedzialności zobowiązani nie mogą zostać w żaden sposób zwolnieni (wyjątek dotyczy jedynie piastunów organów spółki akcyjnej). Forma takiego zwolnienia jest przy tym bez znaczenia - może to być zwolnienie z długu, ugoda, zobowiązanie się spółki do niepozywania itd. Oznacza to, że spółka jest zobowiązana podjąć próbę odzyskania nienależne wypłacone dywidendy od osób zobowiązanych do ich zwrotu. W praktyce jednak działania takie są sporadyczne. Dzieje się tak zapewne między innymi dlatego, że sama próba dochodzenia roszczeń mogłaby skutkować ujawnieniem podstaw odpowiedzialności tychże członków organów spółki. Dodatkowo, dochodzenie roszczeń wobec aktualnych wspólników spółki mogłoby także wiązać się z zastosowaniem sankcji organizacyjnych w postaci odwołania członków zarządu działających w imieniu spółki. Należy jednak pamiętać, że bezczynność piastunów spółki w powyższym zakresie, może zostać uznana za działanie na jej szkodę, co także stanowi podstawę ich odpowiedzialności wobec spółki.

Wojciech Trzciński, radca prawny, PwC Legal

Marcin Dąbrowski, adwokat, PwC Legal