W przedmiotowej sprawie podatnik w ramach prowadzonej działalności gospodarczej oferuje siłownię, strefę cardio, sale do treningów typu fitness, salę wyposażoną w urządzenia power bike, ściankę wspinaczkową, strefę SPA, kort do gry squash'a. Wstęp do klubu jest umożliwiony klientom po wykupieniu karnetu wstępu. Zdaniem podatnika przy sprzedaży tych karnetów powinien stosować 8 proc. stawka VAT (na podstawie art. 41 ust. 2 w zw. z pozycją 186 załącznika nr 3 ustawy o VAT).
Fiskus uznał stanowisko wnioskodawcy za nieprawidłowe. Jego zdaniem pojęcia usług w zakresie wstępu (o którym mowa w poz. 186 załącznika nr 3 do ustawy o VAT) nie można utożsamiać z pojęciem "karnetu" czy "biletu wstępu", uprawniającym do uczestniczenia w zajęciach sportowo-rekreacyjnych (bądź korzystania z dostępnych urządzeń), które prowadzone są na zasadzie czynnego uczestnictwa. Wstęp przykładowo na siłownię, saunę, czy też zajęcia aerobiku, nie uprawnia korzystającego (klienta) do wstępu jedynie w sensie wejścia gdzieś, jak to ma miejsce np. w przypadku nabycia biletu do kina, lecz obejmuje również czynne uczestnictwo w zajęciach, a więc korzystanie z kompleksowej usługi. Z tych też względów, zdaniem organu, pobierane przez podatnika opłaty stanowiące wynagrodzenie za świadczone usługi w zakresie ww. zajęć i uprawniające do korzystania z urządzeń dostępnych w prowadzonym przez stronę klubie, służących poprawie kondycji fizycznej, nie mogą być uznane za opłaty za wstęp, lecz przede wszystkim za możliwość korzystania z dostępnych urządzeń, a więc za czynny udział w zajęciach. A to zdaniem fiskusa wyklucza zastosowanie preferencyjnej 8 proc. stawki podatku.
Sprawa trafiła do WSA w Bydgoszczy. Zdaniem sądu fiskus w rzeczywistości w sposób nieuprawniony zawęził sposób rozumienia definicji słownikowej określenia "wstęp" skupiając się jedynie na jednym z elementów tejże definicji, a także pomijając powiązanie "wstępu" z określeniem "usługi związane z rekreacją". Zdaniem sądu wstęp lub karta wstępu nie wiąże się jedynie z wejściem gdzieś lub prawem uczestniczenia w czymś jedynie w sposób bierny. Według sądu organ podatkowy w nieuzasadniony sposób zawęził termin określony w pozycji 186 załącznika nr 3 do ustawy o VAT.
Także wykładnia systemowa wewnętrzna nie ogranicza sposobu rozumienia "wstępu" jedynie do "biernego" uczestniczenia w jakiejś imprezie. Skoro bowiem ustawodawca wymienił w poz. 183 tegoż załącznika 3 "Usługi związane z rozrywką i rekreacją - wyłącznie w zakresie wstępu do wesołych miasteczek, parków rozrywki, na dyskoteki, sale taneczne" to biorąc pod uwagę charakter rozrywek w wesołych miasteczkach i parkach rozrywki należy uznać, że "wstęp" do tego typu obiektów obejmuje również aktywne korzystanie ze znajdujących się tam urządzeń typowych w takich miejscach (np. karuzele, strzelnice, kolejki, automaty zręcznościowe itp.), a nie tylko bierne przyglądanie się spektaklom czy pokazom.
Poza tym sąd zwrócił uwagę, że polski ustawodawca nie posłużył się określeniem "impreza rekreacyjna" czy też "wstęp na imprezę", co zdaniem Sądu, oznacza, że usługi rekreacyjne nie muszą dotyczyć wyłącznie "biernego" w nich uczestnictwa. Rekreacja, jak wynika z definicji przytoczonych powyżej, może być formą czynnego wypoczynku czy to na świeżym powietrzu, czy to na obiektach sportowych.
Wyrok WSA w Bydgoszczy z 30 stycznia 2013 r., I SA/Bd 1045/12, LEX nr 1278093