Takich rozwiązań w języku polskim dostarcza m.in. Google forms. Umożliwia on nie tylko ankietowanie, ale również zarządzanie rejestracją uczestników szkolenia, przeprowadzenie szybkich sond, a także zbieranie adresów e-mail do newslettera.
Formularz można utworzyć na Dysku Google lub z dowolnego istniejącego arkusza kalkulacyjnego, w którym mogą być zapisywane odpowiedzi na pytania z formularza. W szablonie formularza jest możliwość dodawania dowolnych pytania. Odpowiedzi mogą być jednokrotnego lub wielokrotnego wyboru, da się dodawać do formularza nagłówki i dzielić obszerniejszy dokument na strony. Po utworzeniu formularza można dodawać i edytować w nim pytania oraz inne treści.
Aby spersonalizować i uatrakcyjnić formularz można do niego dodać motyw – użyć logotyp firmowy a także zdjęcia. Formularze automatycznie dobiorą odpowiednie kolory, aby powstał niepowtarzalny wzór. Druga opcja to skorzystanie z jednego z gotowych motywów. Formularze można w łatwy sposób tworzyć, edytować i wypełniać je na ekranach o dowolnym rozmiarze.
Odpowiedzi na ankiety są automatycznie gromadzone, a informacje o odpowiedziach prezentowane za pomocą wykresów. Wszystkie dane są na bieżąco aktualizowane, można je też wyświetlać w arkuszach.
Gotowy formularz – ankietę, sondę, listę zapisów na szkolenie lub bazę adresów można przesłać wybranym osobom e-mailem (wpisując lub wklejając adresy mailowe), udostępnić w mediach społecznościowych lub umieścić na stronie internetowej.
Użycie tego narzędzia nie powinno sprawić żadnych problemów osobom korzystającym z Internetu i posiadającym podstawową wiedzę z zakresu posługiwania się programami biurowymi. Planując przeprowadzanie badania opinii klientów warto więc wziąć je pod uwagę ze względu na łatwość obsługi, szerokie możliwości jakie stwarza oraz brak konieczności ponoszenia kosztów.
W artykule korzystałam z informacji dostępnych na stronie Google.
Dowiedz się więcej z książki | |
Doradca podatkowy. Jak z sukcesem prowadzić kancelarię, biuro rachunkowe
|