Stuprocentowa sankcja VAT nakładana jest na skutek odliczenia kwoty podatku naliczonego wynikającej z faktury zakupowej wystawionej przez podmiot nieistniejący lub dokumentującej czynności, które nie zostały dokonane. Chodzi też o faktury podające kwoty niezgodne z rzeczywistością, potwierdzające czynności sprzeczne z ustawą albo mające na celu obejście przepisów oraz stanowiące oświadczenia woli złożone dla pozoru w celu ukrycia innej czynności prawnej.

 

Cena promocyjna: 111.2 zł

|

Cena regularna: 139 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Sankcja za wyłudzenia podatków

Innymi słowy podwyższona sankcja dotyczy wyłudzeń VAT gdzie podmiot posługuje się fałszywą fakturą zakupową odliczając z niej VAT. Najczęściej na tego typu fakturach wskazywane są jako dokonane czynności, które nie miały miejsca. Bywa również, że towarzyszy temu umieszczenie na fakturze jako wystawca podmiotu, który w ogóle nie istnieje w obrocie gospodarczym. Na ryzyko są narażeni również uczciwi podatnicy, którzy będąc wprowadzonymi w błąd otrzymają i rozliczą podatek VAT z fałszywej faktury. Podatnicy tacy powinni zabezpieczać się przed fałszywymi fakturami wprowadzając odpowiednie procedury weryfikacyjne.

Zobacz również:
Fiskus nakłada sankcje za zbyt wczesne odliczanie VAT >>

Nowy certyfikat klucza publicznego do JPK >>
 

Podwyższona sankcja nie w każdym przypadku

Co ciekawe, podwyższony poziom sankcji nie będzie obejmował sytuacji podmiotów o profilu przestępczym, które dokonują wyłudzeń poprzez nieuprawnione stosowanie stawki 0 proc. przy wewnątrzwspólnotowych dostawach. Taki podmiot może ułożyć swój schemat działania tak, by - co prawda - faktycznie nabywać towary od podmiotu istniejącego, często nieświadomego udziału w przestępstwie, fabrykować dokumentację stwarzając iluzję dokonywania wewnątrzwspólnotowych dostaw w Polsce oraz wewnątrzwspólnotowych nabyć w innym niż Polska kraju Unii Europejskiej. Oczywiście w rzeczywistości sprzedając towary na rynku krajowym bez odprowadzania VAT z tytułu dokonywanej sprzedaży. Za takie działanie będzie mu grozić jedynie 30-proc. sankcja. Sądzę, że warto rozważyć wprowadzenie przepisów podwyższających poziom sankcji do 100 proc. w stosunku do wyłudzeń opartych na nieuprawnionym stosowaniu stawki 0 proc. przy dostawach.

Piotr Chojnacki, doradca podatkowy w kancelarii TA&TPT